Dorma

Strasznie doslownie..Nic mnie nie porusza w tym wierszu.Temat bardzo powazny, jednak nieumiejetnie przedstwiony..

Kochana..Bardzo sie ciesze, zwlaszcza ze to Ty napisalas:)

Przasnysz jak przasnysz..Ale ciekawe jak tam w Baranowie..Od wakacji tam nie bylam..A jezdze tam od urodzenia co roku..Moze wiesz co tam slychac..Jesli jestes z tych rejonow to moj wiersz"Narew" byc moze cos Ci mowi:) Ale ten swiat maly..:)

Ja juz wiem

"Ożywiam postać Szmaragdy elfiej duszy " To mi wyglada znajomo..Tak jak i tytul..Czy zbieznosc nie jest czasem nieprzypadkowa?

Dla mnie zbyt doslownie.."Szklane tworzywo" nie jest zbyt romantyczne

:)..No prosze jakie pioesenki sie zna:)

:)

Pisz pisz.. Czekam na jakies bardziej pracochlonne dziela..Zwracaj wieksza uwage na rymy

Prosty..Ale cos w nim jest..Dobrze by bylo gdyby i ostatni wers sie rymowal:)

Podoba mi sie ..Ladnie plyniesz, dobrze sie czyta..Rymy nawet niebanalne..Tylko niepotrzebnie na koncu podzieliles strofy na inna liczbe wersow..Jaki w tym cel?

Jesli opisalas Warszawe to bardzo trafnie... Zapraszam do Gdyni:)

Srednio mi sie podoba...Wiesz dlaczego...:)..Ale nie tylko o to chodzi..Stwarzasz nastroj,ale nie ma zadnego momentu kulminacyjnego, zadnego zakonczenia..Czegos mi brakuje.. Pozdrawiam goraco..

Jak dla mnie tematyka troche oklepana:milosc milosc, bol cierpienietesknota i znow milosc.. Malo oryginalny wiersz choc podoba mi sie ze probujesz rymowac.Probujesz bo urzywanie utartych rymow typu:ciebie-niebie,pyl-zyl jest co najwyzej proba... Poza tym bardzo razi sytuacja kiedy rymuje sie wyraz jednosylabowy z wyrazem dwusylabowym:tlen - tamten.Rymy trzeba by dopracowac

Ja sie nie przejmuje..Wrecz mnie to motywuje:)

Dostalam odpowiedz..Bo wiersze sa prostackie i mu sie nie podobaja.. ale nie wazne..Ja lubie tak pisac.I to jest najwazniejsze

Na serio nie wiesz czy tylko zartujesz? Pomysl to latwe..hehehKto pomoze Sewerynowi:)? A co do postepow to bym nie byla taka pewna.Przed chwila ktos mi napisal ze to okropienstwo i nie wie czemu wogole umieszczam takie teksty..Sa proste i on takich nie lubi..Hmmm.Licze sie z jego zdaniem bardzo..Ale co mam powiedziec jesli licze sie tez jakby nie bylo ze zdaniem Twoim sewerynie..A ty piszesz cos zupelnie odwrotnego..?

Jak Pani to robi ze tak pieknie pani plynie..Ja tak nie potrafie.. Strasznie sie ciesze ze coraz czesciej widze Pani wiersze na forum..

A ona.....................17.11.2003 A ona ma chłodne, elfie oczy I patrzy liściem odbitym na szkle Żaden mężczyzna jej nie zaskoczy Kto wygra mecz - dokładnie wie I morzem pachną jej włosów pierścienie W krtani sie słowik mały skrył W serduszku gołąb walczy z niedźwiedziem Słodka wanilia płynie z jej żył Nieskromne szkice nastrojowe Przemieni w życie jej chuda dłoń A jej zielono tylko w głowie Kobietą jest - więc groźną ma broń Kto zgadnie o kim to wiersz.?.hehe

oj dziala dziala

podoba mi sie tresc..Tylko jedno mi sie rzuca w oczy: brak rytmu.. No i rymy..Skoro juz sie pojawily mozna by je dopracowac..

O Boze!!!!!

Matko..Nie rozpieszczajcie mnie tak..:) Dzieki

Jeden z niewielu Pani wierszy ktory jest nierymowany - choc troche.. Jeszcze do niego wroce..Musze sie zastanowic..

Narew...............30.11.2003 Dziś dzień imienin Twoich - Wujku Spotkajmy się jak za dawnych lat Usiądźmy - jak zawsze - na naszym pagórku Z cieniem starej lipy za pan brat Narysuj królewnę z bąblem w nosie Lub z jednym ząbkiem kawalera Po czym zapłaczmy przy papierosie Że tylko nad Narwią warto jest umierać