W cierpieniu
jadowitych prawd
gładkie słowa
echem odbite
odciskają się piętnem
spisane piórem oddechu
zroszonym atramentem życia
tea czesc mi sie z czym kojazy, ale nie bede zdradzala szczegolow:)
zeczywiscie malo w tym poezji..Ale rozsmieszyles mnie..Chcialabym by mezczyzni nadal tak mysleli o walntynkach..Teraz mowia ze sa za starzy na takie rzeczy
Swietny..Juz ci mowilam ze lubie twoj styl?
Rymuje sie..Rymy niekiedy mogly byc bardziej wyszukane..
Rytmika - nic do zarzucenia
forma - dobrze dobrana..