bezsenna noc bez kołdry spędzona,
bezcieplna, otulona płaszczem
chyli się ku świtowi.
zostawia wodne lustro.
.....................
przyglądam się
.....................
oczy czarne,
jakrawością nie grzeszące
spoglądają, patrzą pustawo,
na usta zszyte nicią ciszy,
.....................
widok jak po balu,
jak po urodzinach śmierci.