Nie wiem co się dzieje w moim życiu 
Samotna siędzę wciąż w ukryciu 
Od samotności serce boli 
Niezależnie od mojej woli 
Szkoła jeszcze mnie dobija  
Każdy szerokim łukiem mnie omija 
Serce moje jest zranione 
Całe smutkiem przepełnione 
Jak upadły anioł łańcuchami do muru przypięty 
Jak czarny anioł w ciemności przeklęty 
Samotność mi już zbrzydła 
Czas na nowo rozwinąć skrzydła 
Czas lecieć na przód i się nie zatrzymywać 
Przed ludźmi uczuć nie ukrywać 
Dobrzy ludzie podnieść się ci pomogą 
Poprowadzą cie właściwą drogą 
Treba wyjść do przyjaznych ludzi 
A znów szczęście się w tobie obudzi.