Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rena S

Użytkownicy
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rena S

  1. I kto by pomyślał że piec, wysłużony staruszek z oberwanym rusztem przefarbowany na zielono pod koniec żywota karmiony co prawda stosami maszynopisów regionalnej bohemy zbiesi się ni z tego ni z owego i czy zbrzydła mu ta pospolita rutyna, czy w kanałach wentylacyjnych zakiełkowała poetycka dusza dość że nagle całą okolicę zadymił środkami stylistycznymi a co gorsza zaczął domagać się całego poety
  2. pamięci Marka Grechuty Tobą frunę przez horyzonty zamglonym echem autostrady w błękitniejącym przeczuciu świtu klawiaturą biegnę lekko majowo w kocie rewiry księżycowych dachów obcych miast na parapetowych przyczółkach schłodzonych jak wino mandarynkowo pachną przyprawione tuberozą noce a spełnień ciągle przezroczystych dreszcze te same
  3. Lubię Latawcu, dzięki za komentarz, masz rację, tamten wiersz, też myślę że jest lepszy. Pozdrawiam serdecznie
  4. wyniosła rzymska antykwa pięć liter jedno słowo gdyby odbić je w lustrze zadźwięczałoby zwiewnie jak w oknie miedziany dzwoneczek a tak idę kalecząc stopy krwawię bezsennie bo nie ma innej drogi jak po ostrzu
  5. Bardzo dziękuję za zaglądnięcie i komentarz, Sumienie Prześliczne mało używane na każdą okazję z Allegro w zestawie komplet nieprzemakalnych idealnie dopasowanych wyrzutów funkcjonalne zajmuje niewiele miejsca spokojnie można je mieć w nosie Zamieniłam, tylko w ten sposób zmieniła się koncepcja wiersza, chodziło mi oto żeby to brzmiało właśnie jak typowe ogłoszenie z Allegro, stąd to „prześliczne” na początku, no ale mam nadzieję że tak się czyta. Jednak przyznam, po tej zmianie lepiej brzmi. Dzięki serdeczne, pozdrawiam
  6. proszem o komentarze, uwagi, rady, porady ... migusiem!
  7. Prześliczne mało używane na każdą okazję sumienie w zestawie komplet nieprzemakalnych idealnie dopasowanych wyrzutów funkcjonalne zajmuje niewiele miejsca spokojnie można je mieć w nosie
  8. „wyskub płatki zmartwieniom i rzuć na cztery łapy” To najbardziej mi się podoba, zapachniało spokojnym, dojrzałym patrzeniem, Pozdrawiam bardzo
  9. Podoba mi się, „brzegi zbyt grząskie na mosty” , niezłe, pozdrawiam
  10. chodzi o brzmienie, wg mnie te dwa wersy trochę psują wiersz, teraz dopiero widzę że ktoś wcześniej to zauważył, może chodzi właśnie o to „życia / bycia”
  11. Wiersz ma w sobie niepokój, a to jest to!, może tylko „brak talentu do życia / natchnienia do bycia”, nie bardzo mi tu siedzi, ale to moja bardzo osobista sugestia, pozdrawiam serdecznie
  12. Robert, dzięki za komentarz, miło że się podoba, pozdrawiam serdecznie
  13. zapuszczam twarz ..., podoba mi się to, pozdrawiam
  14. całkiem się nie podoba? czyli do kosza ...
  15. kipiąca upałem gardziel miasta ulica tygiel prosto z Breugla nogi szum światła dziura w chodniku połyka mnie cyfrowy uśmiech witryn elegancko zapakowanych w folię z przedłużonym terminem nieprzydatności
  16. No właśnie, pewnie masz rację, pomyślę nad innym rozwiązaniem. Dzięki raz jeszcze.
  17. Dzięki, podział jaki zaproponowałeś na strofy odpowiada mi, zastanowię się, ale upierałabym się przy drzwiach nie zamkniętych w porę, i nie wiem, może rzeczywiście źle to brzmi, ale słowo furkocze oddaje to co chciałam przekazać: to jak papierzyska fruwające nocą po np. bazarze, co myślisz o tym? Dziękuję jeszcze raz za wgląd i komentarz, pozdrawiam
  18. Co o tym myślicie? Proszę o komentarze.
  19. wszedł niepostrzeżenie skurczył się we mnie i tkwi przeganiam go czasem herbatą z malinami gorącym strumieniem lata lecz on zawsze znajduje moją bezsenność nad ranem na opustoszałych prześcieradłach snu furkocze resztkami złudzeń kiedy to się stało jak mogłam nie zamknąć w porę drzwi pozwolić byś milczeniem twardym jak sopel zamienił mnie w lód
×
×
  • Dodaj nową pozycję...