Miłka Maj
-
Postów
1 381 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Miłka Maj
-
-
miła moja -
z czasem wyrzygam to przykre
wciąż płynie przeze mnie
i mąci że śmierć jest
zabawna* tak
wmawiam sobie
teraz
dzieje się coś wyjątkowego
przekraczam granice
zdrowego i chcę
niewiele mniej
.............................................................................
*Mam nadzieję że śmierć jest zabawna i nigdy tu nie wrócę (F.Kahlo)0 -
CytatProszę Pani,
jak można zestawić "miła" z "rzyganiem" - to jest pensjonarskie.
można, jak widać
[quote=]Teraz - teraz - wszystko, co to znaczy?
teraz = w tej chwili
a wszystko = wszystko
albo właśnie: Wielkie nic.
[quote=]Nie szkoda Pani słów na rozwlekanie, tego co należy krótko?
akurat trafił Pan/i na osobę, która jest dość oszczędna w słowach
[quote=] I jescze te "entery" na końcu, jak doprawianie przegotowanej zupy o trzeciej nad ranem.
bo ja właśnie o 3 nad ranem gotuję zupy0 -
CytatMiłka!
niewiele mniej od
wszystko
- oj tak tak:))
Fiołkowo.
no: albo wszystko albo nic!
serdecznie/V.0 -
Cytatwzdrygło mnie w pierwzsym czytaniu "wyrzygam" - takie brutalne wobec reszty, ale po kolejnych odczytach jakoś przywykłam:)
a wiesz, że miałam tak samo;)
ale 'to przykre' jest przez to 'wyrzganie' boleśniejsze - nie sądzisz? a o taki ładunek emocjonalny mi chodziło
[quote=]ja bym zakończyła na "niewiele mniej"
jeszcze trawię; sęk w tym, że 'wszystko' jest jak cała zachłanność na życie i póki co ciężko mi się tego pozbyć;)
[quote=]cóż tu rzec reasumując, mila ma: pisz, bo dobrze ci to idzie ( a i nie zapominaj że trzeba dużo czytać:D)
mrrrr, nawet nie wiesz, jak mnie połechtało:)
a czytuję, czytuję - kilka choler, parę czarownic i jeszcze jakieś wiedźminy się napatoczą po drodze;D
buziaki/V.0 -
Cytatjuz mi głupio, tak ciagle pisać same pochwały, bo nic nie moge zarzucicć, mimo iz nie bardzo się znam na warsztacie....to u ciebie wszystko misie.
cmookES
ach Stasiu, bywam tu czasami (takie nastały, wrrrr) ale na Ciebie zawsze mogę liczyć
słonecznie pomimo chlapy
buziaki/V.0 -
miła moja -
z czasem wyrzygam to przykre
wciąż płynie przeze mnie
i mąci że śmierć jest
zabawna*
wmawiam sobie. tak
teraz
dzieje się coś wyjątkowego
teraz
przekraczam granice
zdrowego i chcę
niewiele mniej od
wszystko
.............................................................................
*Mam nadzieję że śmierć jest zabawna i nigdy tu nie wrócę (F.Kahlo)0 -
Cytat
nie ma bawić, bo to śmiertelnie poważne dzieło
jest
o tak;)
tylko czy to był Kraków czy Wrocław?
wyborcza czy NIE
;p0 -
może i się da, jeśli wcześnie nie ciachnę /albo mnie/;p
0 -
prezent czy kolacja? jeszcze wspólna
noc
za ścianą obok może
dwie -
zawsze
wybierałeś złoty środek
ja przekraczam granice
zdrowego0 -
Cytat
Miła jak zwykle się utożsamia z PL,
ale żeby już o 19.30?!
;P0 -
ciebie kaleczy najbardziej
spokój - potrafię wywrzeszczeć
pierwszy
cios
*
19.30
piwo wypiera sumienie
a tak sobie:)
reszty nie ruszaj, moim zdaniem jest ok.0 -
Cytatmniam.... :)
i jeszcze jedno: świetnie zakończone
pozdrowienia
i mnie połknęła;)
ups
koniec j.w.
dzięki Ateno:)0 -
CytatKurcze min treści maximum przekazu!! pozdrawiam Beata.
kurczaków co prawda nie widzę
ale to i tak lepsze od kaczek;)
miło mi
serdecznie/V.0 -
CytatA ja powiem jedno: jestem wielbicielką "Listów do Anastazji"! Jak zawsze... oszczędnie, niedopowiedzianie, pięknie...
Dzięki wielkie, Kasiu:)
pozdr./V.0 -
Cytatmyślę, że (legendarny już) motyw "za wysoko"
nie został do końca wykorzystany. rodzynki?
/j
rodzynki i obiecana Kasia;) - gdzież one, hę?
ja nie Julia, balkon 'za wysoko' a Romeo - eeeee, szkoda psuć legendy;p
b/V.0 -
Cytatpisałam już, że lubię Twoje końcówki?
"to niebo
spada nam na głowę
kochanie "
mmmmmmm
niom;)
podobno lepiej byle jak zacząć ale za to - dobrze skończyć
buź/V.0 -
Cytatjeden z tych wierszy, których nie mogę do końca zrozumieć, ale czuję przez dłuższy czas.
dla mnie - to duży komplement:)
[quote]choruję
niestrawność waty cukrowej
w ustach frajera odbija się czkawką
za wysoko
ten fragment trochę mi zgrzyta, ale nie wiem dlaczego.
może ta niestrawność
[quote]wrócę (obietnica, nie groźba)
te obietnice - korepetycje aktualne
pozdr./V0 -
CytatTo jedyny z listów, które czytałem, ale i tak plusik jest.
Pozdrawiam
zawsze możesz wrócić do reszty;)
za plus - ukłon
serdeczności/V.0 -
CytatMiłko, powtarzam - tak, zdecydowanie. Git.
:)
[quote]Ciekawe, któż to ta Anastazja?
tajemnic/z/a
[quote]Ale z każdym listem wiemy więcej.
tak Ci się tylko wydaje;p
dzięki Bartoszu za odwiedziny
pozdr./V.0 -
Cytatjak zwykle krótko, treściwie z ciekawymi przerzutniami.
żeby rozpoznać Twój styl nie trzeba wiele. jest bardzo
charakterystyczny. podoba mi się ten cykl listów :)
pozdrawiam.
Cieszę się, że się podoba; TE listy są dla mnie bardzo ważne;)
Co do stylu - w zasadzie ciągle próbuję dłużej, bardziej opisowo ale i tak kończy się na totalnym obcinaniu zbędnych słów - widocznie ten typ tak ma;p
serdeczności/V.0 -
aaaa: pozdrowienia serdeczne od wywalonej Olesi:(
0 -
przybrała neutralne barwy
twarzy - żłobienia o czymś świadczą
na początku płacz. znajduje powód
niesprecyzowany żal kotwiczy się
na stałe
wybiera miejsce smutku
najwięcej traci piękno - zwykły dzień
staje się udręką przy zasłoniętych oknach
i wcale nie myśli się lepiej
temat ucieka
zniekształca nowe pomysły - rezygnacja
*
nakarmiona szybko rozkwita i zostaje
- właśnie poprosiła mnie o klucze
.......................................
my zMiłkowanie, pewnie zmieniłam ciut sens, nawet bardzo ciut, bierz co chcesz;0 -
Ewo, mogę pociachać po swojemu, może coś wybierzesz, chcesz?
0 -
popieram fan;
wywal "nienawiść" w tekście i do delikatnego strzyżenia
:)0
z listów do Anastazji /6/
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
telewizora, Stasiu - to ja nie mam ale ten PoP;)
buziaki/V.