Antoni Wachłaj
Użytkownicy-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Antoni Wachłaj
-
zdejmę i podejdę na palcach bardzo ciekawe, nekiedy za rymowany ale ma to .........
-
nie jestem zwolenikiem zmian w utworze nie można przecież zmieńić uczuć które już mineły
-
ludzie ja tu debiutuje i nikt nie krytykuje ;)
-
dobry dobur kolorów składne, choć cieszko się czasem czyta - ale może to przez wczoraj ;)
-
jakoś , no właśnie za nago jak dla mnie
-
dzieki za propopozycję ale oto właśnie chodziło ten wiersz ma krzyczeć na końcu i początku
-
współczesny, pluderiny ale prawdziwy ja już wstałem
-
ciekawa form , i ciekawe położenie uczuć
-
Spaliłem się na stosie! Powabnym nurtem odleciałem w woń, prochy rozkołysały się nad owocem róży, a świat pokryła szara mgła. Lecz w pamięci ludzkiej nic nie zostało, bo spaliłem się na stosie i nie krzyczałem!
-
Początek nie zapowiatda tak udanej końcówki - ja to kupiłem Skromny , przelotny ale .........