Wątpliwy

Ładny obrazek, taki subtelny. Dobrze, że bociek jest żywy a nie w muzeum jako eksponat. Mam nadzieję, że znajdzie dużo zieleni a może coś więcej... Pozdrawiam Waldku

Żeby było lżej należałoby ściągnąć te buty, tylko co wtedy z cieniem? Odbieram ten obrazek jako zmaganie się z czymś od czego nie możemy się uwolnić. W moim przypadku jest to przeszłość. Mam nadzieję, Jasna, że Twoja górka nie jest za wysoka, a buty wystarczające trwałe, żeby zdobyć szczyt... Pomyślności! W końcu mamy wiosnę...

Widzę Waldku tych ludzi. Bardzo pozytywny obrazek. zimowy poranek kocyk na plaży grzeje ciało

Po Twoim haiku mocniej przytuliłem moją kobietę... Chcę powiedzieć, że mocno poczułem przestrzeń tego haiku, przez chwilę otoczyłem się samotnością... Dla mnie to niebo to światło prosektorium wchłaniającego życie. Przesyłam słowa uznania!

przejmujący obraz samotności... bez odrobiny nadziei... pusty pokój echa rozmowy utracona nadzieja

zerwane korale pęknięta nić małych tajemnic

przystąpmy do walki wykrzyczmy krzyk mitu wolnej miłości

Tematyka pustej drogi przemawia do mnie bardzo. Często jej doświadczam. Szczególnie w nocy, gdy ruch mniejszy, dookoła drzewa, czujesz jak testują twój strach, taki sam jaki jest obecny w nas od dzieciństwa. Mam nadzieję, że Twoją drogą poruszją sie jacyś inni ludzie, wiadomo, trochę raźniej. Pusta droga samotna kobieta ciężko oddycha Pozdrawiam i bezpiecznej jazdy po tych bocznych śniegach

pusta droga szybka jazda banalna śmierć

Ładnie to ująłeś Waldku. Lubię tajemnicę tego haiku. Mglisty poranek zdecydowanie pobudza ciekawość do tego co miało miejsce wcześniej. Ale zagadka pozostaje wciąż bez jednoznacznego rozwiązania. Pozdrawiam

stadnina koni na płótnie malarza mistrzowski szlif

Bardzo subtelny i jednocześnie zmysłowy obrazek. Jak dla mnie to bardzo inspirujący na dzisiejszy wieczór... Zapalony Twoimi słowami Pozdrawiam ser-de-cznie

puchar po brzegi rozrywa dwa ciała wieczorna nalewka

Podoba mi się ta prozaiczność w Twoim haiku Waldemarze. W moim regionie przeklina się siarczyście, co trzecie słowo to k..... Słupów też jest sporo, wielu ludzi ich nie zauważa, też kilka razy się na nich zatrzymałem. Pozdrawiam Waldku !

mglisty poranek pijak z butelką łaskocze gardło

grypa rujnuje zdrowie zwykłym ludziom

szary poranek ulubiona kawa codzienny rytuał

pełnia samotnie mrużą oczy czekając na siebie

pod śniegiem lód mrozi myśli szaleńca

na przedmieściach choinki bez świateł błyskają mrokiem

pora wieczerzy wspólne życzenia na przyszłość wśród nocnej cszy stukot naczyń brzmi inaczej wśród nocnej ciszy chwilowa wizyta u Pana Boga Jak najbardziej Wesołych Swiąt Jasna:)

poukładanej miłości poczucia wielkości odwiecznej zazdrości niewidzialnej piękności telewizyjnej muzykalności odzyskanej cierpliwości mocy słów żeby trwały przez te Święta w NAS!

Witaj Kasiu, Dużo bólu przewija sie przez Twoje haiku. Ale to co smutne chyba najpiękniejsze, najbliższe życiu.. wigilijny poranek przystrojony stół bez Ciebie Pozdrawiam!

Witaj Jasna, Jak zwykle ujęłaś to klasycznie pięknie jak dla mnie i dla wielu czytających te małe arcydzieła... Słodki obrazek, taki trochę pokoleniowy, dzieci zawsze upiększają to co już jest naturalnie ładne... Kółeczko na gałązce choinki mała rączka Wesołych Świąt Jasna! Przy takich obrazkach można tylko żyć Świętami w pełni! Pozdrawiam

Zapalając znicz nastawiasz czas na przeszłość Obrazek bardzo na czasie, mnie inspiruje również ten ktoś-ja, Ty, ktoś zupełnie nieznany. Tym haiku zatrzymałeś czas Waldemarze- ta stopklatka jest bardzo cenna... Pozdrawiam