Ewa_Kos
-
Postów
4 419 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Ewa_Kos
-
-
za mało szczęścia
za mało czasu
cisza która rozsiadła się
w moim życiu nie pomoże
zadomowić się istotnym zmianom
beton nigdy nie zastygnie
pogubione reguły
nie zdołają skrócić nocy
i przywołać słońca
dobrym słowem
nie oczekuję więc nowego
dnia tylko w kropli rosy
mogę dostrzec
ostatni promień0 -
do mnie wena przestała przemawiać i nie wiem jak długo to potrwa?:) Chyba potrzebna będzie pomoc(?) Pozdrawiam jeszcze noworocznie i ciepło:) E.K.
0 -
jesienne chmury
nocą poprzeplatane
księżycem w pełni0 -
Smierci jeszcze nikt nie oszukał; chociaż każdy chciałby wierzyć, że akurat jemu się udało. Teraz jak nigdy dla mnie temat bardzo na czasie.Pozdr. E.K
0 -
jesienny ranek
na środku leśnej drogi
wielki borowik0 -
Żeby moje tak chciały jeść....Wybredne są i tyle, ale mają się dobrze:) Pozdrawiam serdecznie.
0 -
Łomatko
0 -
ostatni dwuwiersz jako puenta - interesujący; ładnie zamyka treść:)))
0 -
Ładnie.Wiersz do poczytania, bo dobrze się czyta i działa na wyobraźnię:) Pozdrawiam:) E.K.
0 -
Ale bacie sprawdzają się w innych dziedzinach.Temat wiersza do szerokiej dyskusji:) Moim skromnym zdanie dobrze napisane "dziełko":)
Pozdrawiam serdecznie:) E.K.0 -
Smutny jak dla mnie:( Ale miniturka jako całość super:) E.K.
0 -
Szczęśliwy Twój peel, widać że nie martwi go że teraz to wszystko poza nim.Ale tak to już jest, że cieszymy się tym co było, bo starość się panu bogu nie udała:( Serdecznie pozdrawiam :) E.K.
0 -
Tak króciutko???Ale ważne, że dobrze; teraz nie wiem na ile to się sprawdza, ale kiedyś radio?? Nie wszyscy mogli mieć (były zastępcze t.zw. kołchoźniki) a co w radiu powiedzieli było "święte"; czyli wracając do Twojego wiersza radio i teraz jest nośnikiem b. ważnych informacji.Dla każdego inna informacja jest ważna, ale jednak jest.Podoba mi się właśnie taka forma, właśnie taka "skąpa." Pozdrawiam serde. E.K.
0 -
właśnie to, co dopisałaś spowodowało, że wiersz stał się bardziej "jasny"
podoba mi się Twój wiersz i bardzo dobrze go rozumiem:) Serdecznie pozdrawiam:) E.K.0 -
...a jednak pamiętam, kiedy wody różnej maści płynęły sobie rynsztokiem.Wiersz przypomniał to, co już dawno wywaliłam z pamięci. Fotografie mają to do siebie, że potrafią poruszyć pamięć:) Podoba się:)Pozdrawiam serdecznie:) E.K.
0 -
Witaj Nato! Dziękuję Ci bardzo za czytanie.Oczywiście Twoje sugestie są dla mnie bardzo cenne.Mimo, że wiersz jest z tych bardzo osobistych, pomyślę nad zmianami, ale może jeszcze nie teraz; niech trochę poleży i okrzepnie, ale jeszcze raz bardzo Ci dziękuję:) Pozdrawiam serdecznie:) E.K.
0 -
CytatMyślę, że wiersz jest o porzuceniu/odrzuceniu. Kiedy ktoś bardzo bliski nas zostawi, czasami tęsknimy, ale podejmujemy odwrotne decyzje - nie chcemy prosić o powrót, nie kajamy się, obrzucani niesłusznymi winami. Wolimy już stracić bliska osobę na zawsze i czekać, aż czas zatrze rozpacz.
Czy to chciałaś powiedzieć?
Bardzo smutny wiersz.
Dokładnie to:)Teraz akurat wszystko zło skumulowało się we mnie; mam problem i co gorsze nie potrafię go rozwiązać.Czasami się zastanawiam czy teraz po czasie warto z tym walczyć."czas zrobi swoje" - na to po cichu liczę.Dziękuję Ci Oxywio za komentarz tak mocno trafiony:) Serdecznie pozdrawiam. E.K0 -
mówisz że nie tylko
nawiedzeni zmyślają
przypisują winy
na chybił-trafił
ciężka praca jak nuda
wgniata się w ramiona
z coraz większą siłą
jak człowiek do człowieka
czasami tęsknimy jednak
gdy zostajemy sami
podejmujemy
odwrotne decyzje
z dnia na dzień
karmieni złudzeniami
odbijamy na ścianach
coraz mniejsze cienie0 -
Wiersz w moim odczuciu bardzo prawdziwy.Zycie każe mi przeżywać wielkie rozterki, gdzie za wszystko obwiniam milczenie - właśnie.Serdecznie pozdrawiam a myśli zawarte w wierszu zapamiętam:) E.k.
0 -
CytatEwo, jest myśl, ale możnaby jeszcze skrócić.. wg mnie i przewersyfikować...
Wybacz, ale skusiło mnie... Pozdrawiam.
podniesiony na wyżyny
nie zobaczył nic więcej
beznadziejne trwanie
każde istnienie pozbawione sensu
zanim
zacznie czuć i żyć
pomiędzy nami
...i pomyśleć, że pierwotna wersja miała właśnie podobny wymiar, ale w momencie gdy znalazł się prawdziwy peel z krwi i kości, pasujący do mojego zamysłu - dołożyłam mu!!!:)
Uwagi Twoje są dla mnie zawsze bardzo cenne i bardzo dziękuję.:) Serdecznie pozdrawiam:) E.K.0 -
Ja dzisiaj walczyłam na stolnicy z makaronem i tak sobie pomyślałam wspominając Twój wierszyk, że z makaronem, to pewnie walczyka by się przydało zatańczyć??? Fajny wierszyk:) Serdecznie pozdrawiam. E.K.
0 -
Dobrze, że to już prawie koniec panowania zimnej królowej.Jeszcze trochę i będzie maj:) Wierszyk zabieram do "ulu"Pozdrawiam ciepło, chociaż jeszcze póki co zimowo:)))) E.K.
0 -
Cytatsą odpowiednie katalogi, gdzie można sprawdzić, jakie zwierze zostawiło ślad.
No chyba, że to ślady kosmity...
...albo można złapać delikwentkę na gorącym uczynku, jak sobie beztrosko spaceruje po polu:)))))0 -
Cytata skąd wiadomo
że to są ślady sarny
może to dzika
no...0
refleksje jesienią
w Wiersze gotowe
Opublikowano
jeszcze nie wszystko odnalazłam
a już mamy od rana jesień
pojedyńcze zmiany kolorów
wybuchają płomieniami
na zielonym tle
teraz jest dobrze i ciepło
pamiątki po nas
poukładałam równiutko
i żal że nie przemówią
do nas nigdy
ukołyszą tylko pamięć
odwrócą na chwilkę
szarą codzienność i wtedy
zauważymy że nasze koty
też się starzeją