
Joanna_Cwynar
-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Joanna_Cwynar
-
-
Z Tobą mogę iść w noc
chociaż boję się ciemności
przezwyciężyć ciszę
dogonić czas
dotknąć nieba i
spaść w przepaść
rozniećić blask i
okryć się mrokiem
zapalić płomień i
zganić ogień
zgubić świat i wszystko
lecz Ciebie wciąż przy mnie nie ma...0 -
Kocham Cię za to
że jesteś
przy mnie i tuż obok
że uczysz mnie
dotknąć nieba i gwiazd
że pokazujesz mi jak szepcze cisza i las
że przy tobie
nawet ciemność staje się jaśniejsza
że w twych niebieskich oczach
mogę szukać zapomnienia
że twoje serce
jest zawsze przy mnie
dziękuję ci za to
że przy tobie mogę istnieć0 -
przenieś mnie ponad zwykłą rzeczywistość
pozwól mi oddychać twoim płomieniem
ulotnością chwili zachwyć mnie jeszcze raz
pozostając w myślach moim najskrytszym marzeniem
wszystkimi szeptami tego świata mów do mnie
niech pustkę nie wypełnia już tylko milczenie
w ciemnym mroku bądź dla mnie jedynym światłem
pozostając w myślach moim najskrytszym pragnieniem
[sub]Tekst był edytowany przez joanna_cwynar dnia 16-12-2003 21:55.[/sub]0 -
przepłyń ze mną morze szeptów,
zdobądź ze mną szczyty snów,
pokaż jak wyjść stąd
aż za horyzont lasów.
niech porwie nas nocny wiatr,
niech gwiazdy rozświetlają nam drogę w ciemności
abyś Ty zawsze był obok mnie
i ocean marzeń zamienił choć w cień rzeczywistości...0 -
kiedy nadejdzie cisza,
spójrz na mnie,
choć chwileczkę,
szepnij słówko,
aby rozeszła się ciemność,
aby nastał dzień...
a kiedy będzie już dobrze,
mów do mnie jeszcze,
abym już nigdy więcej,
nie bała się nocy...0 -
Czasem, gdy marzenia są już tylko snem,
Cich proszę być z powrotem,
W Twych ramionach znaleźć się.
Byś swym lekkim dotykiem,
Objęciem ramion znów
Zamknął mnie przed światem,
Otworzył furtkę snów.
Byś szelestem liści,
Słodkim wiatru powiewem,
Był zawsze najjaśniejszą
Gwiazdą na moim niebie.
Byś kroplą deszczu,
Ciepłym słońca promieniem,
Prowadził mnie za rękę,
Był mym uniesieniem.
I chociaż zależy Ci na mnie mniej
I chociaż o tym dobrze wiem,
Cicho proszę, aby moje marzenia
Przez chwilę nie były tylko snem...
[sub]Tekst był edytowany przez joanna_cwynar dnia 28-11-2003 17:28.[/sub]0 -
Ale tego właśnie potrzba do pełni szczęścia.
0 -
Ciszy szelest, słońca blask,
wszystkiego pełno,
tylko Ciebie mi brak...
Otchłań nocy ogarnia mnie,
wciągają mnie piaski samotności...
Podaj mi rękę,
uwolnij mnie
i pozwól mi żyć w miłości...0 -
Czyżbyś poczuł się urażony?
0 -
Akurat Tobie nie musi się podobać.
0 -
pozwalasz mi dryfować po bezkresach mojego morza
nieustannie falami obmywasz mój brzeg
kroplami deszczu zmywasz ze mnie ciszę
i ciszą napełniasz cały mój dzień
więc zostań moim wielkim uniesieniem
ciągle przesypując piasek w mojej klepsydrze
bo tylko Ty jesteś dla mnie jedynym spełnieniem
jedyną gwiazdą na mojej wyspie...0 -
Skoro Ci się nie podoba, to trudno. Nie zwracaj uwagi na dosłowne znaczenie, lecz na przenośnię.
0 -
Więc wytłumaczę Ci co rozumiem pod pojęciem "spadania marzeń". Jest to miejsce, gdzie znajdują się moje marzenia, gdzie jest źródło ich spełnienia, miejsce, gdzie nie istnieje czas. Mam nadzieję, że choć trochę rozjaśniało.
0 -
Porwij mnie ze snu,
Obudź z zapomnienia
I zaprowadź mnie do miejsca,
Gdzie spadają marzenia.
Weź mnie za rękę,
Mów coraz ciszej,
Bądź wciąż obok mnie
I niech zawsze Cię słyszę...0 -
Soniu Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
0 -
Szeptem deszczu mówię do Ciebie,
Gdy puka on do Twych drzwi,
Szeptem nocy księżyca na niebie,
Wyznaję Ci co ma być.
Pod skrzydłami nocy znajduję schronienie,
Gdy ciszą jest cały mój świat,
Gdy mówisz do mnie tylko milczeniem,
Gdy na niebie nie ma już gwiazd...0
drogą ku wieczności
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Przy świetle księżyca
i blasku gwiazd
siedzę sama
wpatrując się w czas...
Czasu mam jednak coraz mniej
powoli opadam w dół
niedługo zostanie po mnie
tylko pustka i kurz...
Lecz przy Tobie nie boję się niczego
bo kiedy jesteś obok mnie
mogę rozświetlić w ciemności
najmroczniejszą z nocnych alej...
więc podaj mi rękę
i zaprowadź mnie
drogą do wieczności...