Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata_Lebek

Użytkownicy
  • Postów

    5 893
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata_Lebek

  1. dźgała go i dźgała tłamsiła szczypała przed finałem sprawdził czy to Kati Dy Chała :))))))
  2. Śmiej, czekam ;))
  3. nic dodać nic ująć-jakakolwiek próba przeróbki byłaby świętokradztwem serdeczności W takim razie je popełnię: cichnące kroki - uszy na parapecie wciąż kubek w kubek Kubek w kubek = wypisz wymaluj :))
  4. Koplementny komentarz, przyznaję się bez bicia - uwielbiam takie ;)) Najważniejszy dla imagistów był obraz poetycki charakteryzujący się jasnością i dokładnością detali opierający się na metaforze. Tak ten gatunek bardzo mi odpowiada :)) Dziękuję serdecznie. Pozdrawiam ciepło.
  5. Jest tak jak mówiłeś/aś Aś, Aś :)) Eś jestem mężczyzną , gdyż kobiety to raczej wampy:):):):):) żart tynfa........ szacuneczek be Ale nie wszystkie ;) (to o wampach;)) Eś Eś :))
  6. Sweet Noise feat. Edyta Górniak - "Nie było" - świetny kawałek. Dzięki Ksysiu :))
  7. Można czytać jak Kto chce i zmieniać do woli. Jest coś dla Cię na wątku muzycznym ;) Dziękuję.
  8. Jest tak jak mówiłeś/aś Aś, Aś :))
  9. I jeszcze coś Marcinkowo: Pewna para w wieku 85 lat miała 60-letni staż małżeński. Choć nie byli bogaci, to dawali sobie radę, ostrożnie gospodarując pieniędzmi. Choć nie byli młodzi, to byli dobrego zdrowia, w dużej mierze dzięki naciskowi żony na zdrowe jedzenie i ćwiczenia przez ostatnią dekadę. Pewnego dnia jednak, to dobre zdrowie w niczym im nie pomogło, ponieważ podczas podróży na wakacje rozbił się ich samolot, i trafili do nieba. Stanęli przed niebiańskimi wrotami i św. Piotr poprowadził ich do wewnątrz. Zabrał ich do pięknego dworku, umeblowanego w złoto i jedwabie, z w pełni wyposażoną kuchnią i wodospadem w głównej łazience. Zobaczyli służącą wieszającą ich ulubione ubrania w szafie. Westchnęli oszołomieni, gdy on powiedział 'Witamy w niebie. To będzie teraz wasz dom.' Staruszek zapytał Piotra ile to wszystko będzie kosztować. 'Ależ, nic' odpowiedział Piotr, 'pamiętajcie, to wasza nagroda w niebie.' Staruszek wyjrzał przez okno i zobaczył wielkie pole golfowe, wspanialsze niż jakiekolwiek na ziemi.. 'Jakie są opłaty?,' mruknął. 'To jest niebo,' odpowiedział św. Piotr. 'Możesz codziennie grać za darmo.' Następnie udali się do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stół, z każdą kuchnią, jaką sobie można wymarzyć, od owoców morza, poprzez steki aż do egzotycznych deserów oraz różnego rodzaju napojów. 'Nawet nie pytaj,' powiedział św. Piotr zwracając się do staruszka. 'To jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie się.' Staruszek rozejrzał się wokół i nerwowo spojrzał na żonę. 'No cóż, a gdzie sa niskotłuszczowe i niskocholesterolowe potrawy, i bezkofeinowa herbata?' zapytał. To jest najlepsza część, odpowiedział św. Piotr, możecie jeść i pić ile chcecie i nigdy nie bedziecie grubi ani chorzy. to jest niebo!' Staruszek naciskał, 'Żadnej gimnastyki, aby to zgubić?' 'Nie, chyba że chcecie,' padła odpowiedź. 'Nie ma badania poziomu cukru ani ciśnienia krwi ani...' 'Już nigdy. Wszystko co tu robicie ma wam sprawiać radość.' Staruszek spojrzał na żonę i powiedział: 'Ty i te twoje pierdolone otręby. Mogliśmy już tu być dziesięć lat temu!
  10. A gdzieś Ty się skrywasz ostatnio? Już myślałam, że się na mnie obraziłeś za coś, a ja nie wiem za co... Już były takie przypadki ;)) Słuchamy Comy :)) Pozdrawiam.
  11. Intrygujący klimat. Nigdy nie słuchałam takiej muzyki, a brzmi dosyć ciekawie. Dziękuję.
  12. "Cierpliwie" byłoby bardziej stosowne i tak właśnie było na początku, ale drażni mnie nadużywanie tego słowa w wierszach i dlatego zmieniłam. Jak znajdę coś super extra na podmiankę - to podmienię ;)) Dziękuję za ponowny wgląd.
  13. Dziękuję :))
  14. Witaj Agato Ty mi zawsze humor poprawisz nie mogę , jak był w warsztacie wtedy jasne, tam można wszystko, ale nie tu. Ja mam charakter i jestem człowiekiem i w tej chwili nie mogę tego zrobić, gdyż tutaj już postawili plusy za wiersz, a w Warsztacie go poprawiałem, nigdy nie zawiodę ludzi nawet za cenę sławy. dziękuję za odwiedziny i cenne uwagi , wstaw minus skoro się nie podoba i bez urazy zawsze lepsza prawda jak fałszywe,, plusowanie" grafomańskich dzieł w Z , a niszczenie niewygodnych i znających swoją wartość jak wiedzę ludzi przez ,,swojskie grono" lubię Cię za wiedzę, to chyba mogę powiedzieć szacuneczek be Nie chodzi o sławę, plusy, minusy itd. Chodzi o jakość pisania. Wiersz jest Twój i od Ciebie zależy co z nim zrobisz. I nigdy nie mów nigdy ;) Co to za zawodzenie kiedy chodzi o lepsze pisanie ? Gdybyś chciał wspomagać przyjaciela, albo opiekować się chorym członkiem rodziny, a nie zrobiłbyś tego, bo tak radziłby Ci sąsiad to co innego. Wrzuć na luz i przyjrzyj się wszystkiemu z dystansem. Powodzenia.
  15. Nie odnaleziono pliku :(
  16. Bardzo cenne i trafne spostrzeżenia Fana :) Drobna poprawka dobrze mu zrobiła. Dziękuję :))
  17. Fajfa już ni ma ;) Dwoje Czytelników zwróciło uwagę że fajf na nie, to sobie poszło :) Dziękuję za piękne zatrzymanie chwili z wierszem. Pozdrawiam.
  18. Zrób taką mini, a przyjdę z pluskiem. "Jej" można zmienić na "jego" lub pominąć... dopala się do ostatniego brzegu w woskowym łańcuchu wykres jej czasu już pora
  19. Rozgadałeś się na całego w tym wierszu, widać że było Ci trzeba. Czuję się jak spowiednik idąc przez Twoje słowa. Nie pamiętam swojej reakcji na pierwsze płatki śniegu, ale pamiętam zadziwienie mojego syna na to zjawisko. Myślę, że właśnie wtedy przeżyłam te pierwsze podwójnie ;) Plus za to, że wróciłam do tego wspomnienia.
  20. Typowo Twój. Rozpoznawalny styl w wiosennym wydaniu. Stulipanić się, rozpierwiosnkować, rozbajecznić, rozdiamencić... Czułośpiewny wiersz sprawiający wrażenie lekkości, choć obie wiemy że włożyłaś w niego dużo pracy, a po komentarzach o średniówkach widać, że praca jeszcze w toku ;) Zaczynam coraz bardziej doceniać Twoje pisanie podlądając jak to wygląda od kuchni. Rozwińmy żagle naszych ramion ;) - wiem że tak się tu nie da... Się rozgadałam i mogłabym jeszcze tak długo, bo lubię o wiośnie :)))
  21. Wiersz nie wymaga głębokiej analizy chociaż z tym fajfem rośnie buła, nie chodzi tylko o godzinę siedemnastą, ale o nią też ;) Dziękuję.
  22. Nic nie szkodzi. Ważne, że jesteś Marta :*
  23. Raczej się nie mylisz, zmieniłam dla pewności na prosić. Obrotowo ;) Dziękuję. Pozdrawiam.
  24. Miło :) Dzięki serdeczne z pozdrowieniami.
  25. ŁoBuziol z Gurem - to jest dopiero coś ;) Dziękuję :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...