Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Osjan

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0
  1. Liczba ankietowanych: n+ja Powodzenia życze:) (żadnych problemów nie było)
  2. Nie ma sensu przekonywac niewrażliwych ignorantów, którym poezja kojarzy się z jakimikolwiek bzdurnymi stereotypami, do czegokolwiek. Oni pozostaną tacy, jacy są do końca swoich pustych żywotów... Nie przekona ich nic. To nie jest niczyja wina, poza ludźmi odpowiedzialnymi z wychowanie takich palantów, oraz środowiskiem, w ktorym rodza się takie stereotypy i uprzedzenia. Każda próba zmiany takich ludzi (przynajmniej jako zbiorowości) będzie bezowocna.
  3. Już od dawna zachwycam się twórczościa Shakespeare'a; ostatnio sięgnałem po niektóre komedie. Na pewno bym tego nie zrobił, gdybym na oładce zamiast oryginalnego tytułu zobaczył przytoczone przez Ciebie bzdury... Dla mnie jest to totalna profanacja. Z twórczością tego dramaturga zetknałem się jescze w baaaaardzo młodym wieku i nawet wtedy nie miałem problemów ze zrozumieniem, przynajmniej tych najprostszych, przesłanek Autora. Wcześniej irytowało mnie uzywanie spolszczonego nazwiska Shakespeare'a w naszym kraju... obecnie widzę, że jest cos znacznie gorszego... Dziwi mnie też, że ta absurdalna sytuacja ma miejsce w Anglii (chyba, że to jakiś żart???). Gdybym usłyszał, że podobny incydent zdarzył się w USA, byłbym zdecydowanie mniej zdziwiony...
  4. Moim osobistym zdaniem, byłoby cudownie, gdyby polityka nigdy nie wkroczyła do poezji... niestety, obie należą do naszej rzeczywistości; a polityka jest częścią tzw. "prawdziwego" życia, o którym już od dawna coraz częściej piszą poeci. Jeśli już więc oba te światy są ze sobą w pewnym stopniu, powiedzmy, połaczone, to jest rzeczą oczywistą, że poezja nie musi pochwalać polityki. Sztuka powinna byc wolna i tak naprawdę zawsze taka była (tylko niektórym ludziom wydawało się, że jest inaczej), w związku z tym poeta, który decyduje się na pisanie o polityce, powinien mieć na uwadze JEDYNIE swoje poglądy, przemyślenia itp. Niezależnie od tego, czy są one zgodne, czy też sprzeczne z zapatrywaniami obecnych rządów.
  5. Moim osobistym zdaniem, byłoby cudownie, gdyby polityka nigdy nie wkroczyła do poezji... niestety, obie należą do naszej rzeczywistości; a polityka jest częścią tzw. "prawdziwego" życia, o którym już od dawna coraz częściej piszą poeci.
  6. Ja jednak słucham muzyki nie po to, aby tańczyć; jest ona dlamnie ważna z zupełnie innych powodów. Obecny stan popkultury muzycznej niezbyt mnie zadowala, a znaczna część tekstów i aranżacji zupełnie do mnie nie przemawia. Nie uważam jednak, żeby istniały w muzyce takie pojęcia jak "lepsza" czy "gorsza". Ona jest różna. Tak samo jak nasze gusta.
  7. Myślę, że zarówno w tańcu, jak i w muzyce, czy jakimkolwiek innym przejawie sztuki, każdy może znaleźć coś dla siebie; jeśli więc ktoś lubi pobawić się przy wspomnianej już J.Lopez, to nikt nie ma prawa tego komentować.
  8. Wieczór jest porą przejścia. Być może rzeczywiście nie tylko z dnia dzisiejszego na kolejny, ale także z szarego wymiaru rzeczywistości do nieobliczalnego świata poezji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...