Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. )-: i co z konkursem?????
  2. wierszokleci grafomani na serwisie rozhulani piszą teksty paranoje jak to czytam to się boję ......................................... arytmicznie tekścik kroczy trwożąc biedne moje oczy w komentarzach przejaw dumy pozjadane dwa rozumy ego swoje reperują czytelnika nie szanują no i teraz zakończenie rymem swoim nic nie zmienię choć sam również bohomażę czytelnika często straszę choć mym piórem słabo władam jedną prawdę wam powiadam puenta rymów jest takowa aby bacznie ważyć słowa nie powielać starych klisz najpierw czytaj później pisz i publikuj z roztropnością „ilość jest pseudo jakością”* no a teraz mądre zdanie czyli wiersza podsumowanie „koniec i bomba kto czytał ten trąba”** czekam na ripostę i zapewne będzie na poziomi gimnazjalnym pozdrawiam
  3. nie wiem o co jest awantura bo nie chciało mi się czytać tych durnych komentarzy, zwłaszcza autora który pozjadał chyba wszystkie rozumy, taaa pomysł na wiersz niby górnolotny ale warsztat wykonanie wiersza jest kulawe, poprostu po pierwszej strofie jak w kolejnych powtarzasz te same słowa to staje się to mdłe, nuuuudddaaaaa a nie wiersz a dla autora mam prezencik wkleje wiersz który popełniłem x czasu temu na właśnie takie okazje pozdrawiam
  4. ach ta salsa zawraca mi głowę- ucze ją w szkole i podrywam na nią studentki (-:, czyli zdaje egzamin z życia (-::: pozdrawiam
  5. ale ja nefre tete po angielsku, więc jak znasz to mi dasz a ja zmienie w inne brzmienie pozdrawiam Mozna było od razu tete nefrettete i tamte owe tete to ja z miejsca tete tetetete a tak to wyszło tete o właśnie tete tete i nefre tete
  6. nie gumowa a dlaczego miała by taka być (-:
  7. :-) taaa nie jednego garba wymacałem-wybadałem znaczy się
  8. ale ja nefre tete po angielsku, więc jak znasz to mi dasz a ja zmienie w inne brzmienie pozdrawiam
  9. była wyjątkowa jak z fotografi wypłowiałej przemijaniem, jej długie czarne kręcone zęby też miała śliczne garby skoliotyczne jak u dzwonnika z Roter Dam damą była mówię wam delikatnie sapała wygiętym nosem bawiąc się przy tym falowanym włosem poznałem ją na wiejskiej dyskotece, podpierała płot garbem, żując trzcinę w krzywoszczęce przy pierwszej piosence dojrzałem ją w cieniu więc w oka mgnieniu porwałem ją w tany jedno wejrzenie byłem zakochany za siedmioma górami za siedmioma lasami gdy zdjąłem jej szmaciane posłanie od razu poczułem rosnące pożądanie jeszcze dwa grzybki z pleców zerwałem umysł już całkiem postradałem przed konsumpcją zdjąłem pajęczynę całym sobą posiadłem dziewczynę i żyłem długo i szczęśliwie wie wiesz żartowałem kurtynę opuszczałem a publiczności klaskała i boki zrywała gdyż w zdarzeniach autentycznych jest wiele historii arcykomicznych
  10. ja już wszystkie takie konkursy wygrałem ,nie mam sobie równych, nie wszystkie - chuck norris jest od ciebie głupszy ale dys dys nie jest świadecstem głupoty, więc wypraszam sobie
  11. Pan, zdaje się, startuje w konkursie "ile błędów ortograficznych popełnie na jeden post" ? a. buahaha:D ja już wszystkie takie konkursy wygrałem ,nie mam sobie równych,
  12. bomba metaforyczna a "zew" i "zad" to poprostu trzyliterowe perełki pozdrawiam
  13. jak jesteś początkująca i nie publikowałaś wcześniej to masz niesamowite szanse w konkursie który się właśnie odbywa wystarczy że wkleisz do działu Z- czyli poezja współczesna, swój wiersz o miłości a napewno grona uczestników zachwyci się twoją niesamowitą orginalnością w podjętym temacie pozdrawiam z uśmiechem od ucha do....nosa
  14. w wierszu chciałem oddać chwilę impresji, porannego słonica (chodziło mi w tym neologiźmie o tęgie trąbiaste promienie słońca) różnorodność końcówek fleksyjnych miała zaskakiwać czytelnika, a opowiedziana w wierszu historia miała w dwojakli sposób odnmieść się do miłości (francuskiej) z uśmiechem pod nosem pozdrawiam
  15. Fshut słonica Pada na me lica Poranna ulica A na niej ulicznica Łagodna jak dziewica Sukienka na wietrze kica Ja mówię –ladacznica Ona zbulwersowana pannica Krzyczy zimno piździca Lepsza jest piwnica W piwnicy winnica Łapie ją za cyca Jej piękna miednica Masuje moje lica W spodniach do szpica Ma tęga kotwica Lekka krzywica Klepie ją po czole Co za wiersz Ja pierdole
  16. łeż to zabieg specjalny i właśnie oto chodziło że każdy wie o co chodzi a w ten sposób powstał neologizm i do tego jeszcze się rymnął hie hie pozdrawiam
  17. a ja teraz zacytuję dowcip który opowiadał jeden ksiądz u mnie w liceum: złapał rybak złotą rybkę Z.R- jak mnie wypuścisz spełnię twoje jedno życzenie rybak- a dla czego tylko jedno a nie trzy Z.R-wiesz jakie teraz czasy, podatki inflacja , może być tylko jedno rybak drapiąc się po głowie- niech ci będzie, chcę autostradę z zakopanego do gdańska aby na swoim harleyu przemknąć przez całą polską Z.R- ale wiesz jakie dziś czasy jak ciężko z tymi drogami w polsce, wymyśl coś innego -rybak totalnie sfrustrowany- no dobra niech ci będzie, CHCIAŁBYM ZROZUMIEĆ KOBIETĘ -Z.R- to ile pasów ma mieć ta autostrada
  18. :D ps. a gdzie przekleństwa?? chyba pomyślę i coś dorzucę może jakiś przejaw infantylności coby bardziej dopieścić tego kwiatuszka
  19. [color=red]Q[/color] w wierszu można odnależć odniesienia do temtayki globalistycznej, a personifikacja puenty to poprostu świadecstwo oglądania przynajmniej jednej części filmu PYS Paśikowskiego- świadczą o tym pierwsze dwa wersy. w drugiej strofie można natomiast zauważyć mocny nacisk "Radja Maryja" i sprzeciw prze przedślubną prokreacją wiersz zasługuje na brawa i jak nie będzie na podium w konkursie to będę mocno rozżalony pozdrawiam!!!
  20. Kiedy widzę ciebie Czuję się jak w niebie Czuję się bardzo uskrzydlony Przy tobie jestem zadowolony Nic naszych serc nie rozłączy Kiedy miłość nas połączy Nasze dusze pojednane Nasze serca zakochane Nasze oczy zapatrzone Chyba znalazłem żonę Wiersz ten pisałem jednak w smutku Morze łez wylewałem do skutku Lecz ty mnie zrozumiałaś I mocno pokochałaś I ja pokochałem ciebie Bo ja kocham ciebie I zawsze kochałem Kochać chciałem Lecz szlochałem Bo ty innego kochałaś I nie rozumiałaś uczucia mojego wybrałaś złego on jest zły ma złe kły a ja nie mam kwiat ci dam i będę przy tobie nawet w grobie Cię będę kochać jak będziesz spać i nawet też wyleje kilka łeż
  21. wiersz w Z na konkurs jak znalazł hie hie tragifarso rządź
  22. mi się zdarzyło zerwać z dziewczyną przez sms-a o treści "znam ja coś gorszego nad uśmiechy krzywe nad cynizm nad ironie znam serio fałszywe" wtedy akurat zacytowałem C.K Norwida i poskutkowało, odczepiła się w końcu bo wcześniej nie chciała pozdrawiam
  23. super, dla mnie poprostu mniam po przeczytaniu od razu skojarzyła mi się "nasza klasa" Kaczmarskiego "miała prostu" - tu zapewne wkradła się literówka, czy nie powinno być prosty bądź poprostu całościowo odemnie duży plus pozdrawiam
  24. obrzydliwość patetyczna wiersza treść aż chaotyczna a już forma wręcz kuleje jak to czytam to się śmieje zdecydowanie na nie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...