Monika Kulczyk

Nie ma to jak kubeł zimnej wody o poranku..) Dziękuje za wszystkie komentarze, zdaje sobie sprawę, że macie rację. W kazdym razie bede probowac dalej..

Stałam sie odporna na ból i ilosc udzerzeń nie wpłynie na jakosc odbioru Pogniecione kartki na dnie smietnika nie przekrzyczą słów rzuconych w twarz Tylko w garnku odmierzam czas skraplając smutek duszy czekam aż sie przeleje

Wychudzone ramiona podłużne twarze wydęte brzuchy mroczne postacie z bajki odłożonej na półkę w danych statystycznych są tylko cyframi spisanymi pospiesznie I uszeregowane dokładnie w tabelkach i kolumnach nie męczą segregatorów swoją obecnoscią nie krzyczą na kolorowych billboardach nie podrzucają wirusów w kopertach pozwalaja swiatu byc miliony milczą miliony nie objęte czułym ramieniem nie obciążają wyrzutów sumienia tylko umierają z usmiechem na ustach

Twój slad na piasku zatarł czas musnął oddechem wzburzonych fal pytasz czy szukam ale czy powinnam..?

Dziekuje Ula, dla mnie to jak mały komplemencik... Pozdrawiam :)

Poezja jest sztuką. Nie ma granic i nikt nie ma prawa ich wyznaczac..

Dziękuje za miłe komentarze. Samych słonecznych dni życzę! :)

Dziekuje za komentarz. Nie ma tego złego co by i tak na dobre nie wyszło. Kazdego z nas inspiruje w życiu cos innego. Czasem jest to miłosc, nadzieja, a czasem słabosci -nasze lub innych ludzi. Nieszczecia i smutki dopadaja kazdego z nas..Pytanie tylko jak sobie z tym radzimy. A i sukcesom trzeba czasem stawic czoło. Pozdrawiam cieplutko :)

I obyło sie bez owijania w bawełnę Pozdrawiam

moje nakazy są obce twoim pragnieniom by życie zapełnić radością bez niezgody ze swoim sumieniem tak, cos mi to przypomina... w tych kilku słowach ująłes jakąs prawde o mom życiu.. :) Pozdrawiam

Witam! Może ta mysl, którą tutaj przedstawiłam nie jest nowatorska..Ale rozkwitała w moim sercu przez ostatnie kilka dni i tak postanowiłam się nią z wami podzielic. papatki

Podziwiałam go a on schylił czoło mówiąc Każdy talent może stac sie przekleństwem a ułomnosc błogosławieństwem. 06.06.2008

A ja jestem zgrabna ,ładna i do tego całkiem fajna. Witam serdecznie! Też zaglądam tutaj od niedawna i wrażenia musze przyznac, pozytywne. Niech życie będzie jak poezja...

Droga Haniu! Zadziwiłas mnie dzis od samego rana, dlatego postanowiłam napisac.Postaram sie strescic choc wiele miałabym ci do powiedzenia, ale niezbyt wiele o twoim wierszu.. 1.Stawiasz siebie po stronie dobrych którzy zawsze to postępuja dobrze i nigdy nie złoszcza sie na innych..?? A w komentarzach widac wyraznie , że negatywne słowa, które podsumowały w jakis sposób twój wiersz przyjełas jakby z lekką agresją..przepraszam, może ja tak to odebrałam.. " może od razu do krematorium" 2.Nie piszemy tutaj naszych wierszy, aby nas chwalono lub obrzucano błotem, ale by z pomocą i radą innych rozwijac sie. Praktyka czyni mistrzem. życze ci aby twoje życie było jak poezja i to ta z najwyższych półek... Cieplutko pozdrawiam! I niech żyją ludzie, którzy noszą w sobie dobro! Ps.przepraszam za ten patos....

zmieniłam troche pierwszą zwrotkę, mam nadzieje, że tak brzmi lepiej... Pozdrawiam cieplutko!

W otchłaniach mojej podswiadomosci Zakrywam twarz stojąc niepewnie By znów za chwilę w barwnych obrazach dojrzec mój swiat Kalejdoskop moich rozterek i pragnień niezdefiniowana ma formę i dzwięk A jednak łączy się w różnych szerokosciach geograficznych i ma tylko jeden punkt odniesienia. 04.06.2008

Dziekuję za komentarze, po namysle wyrzuciłam " na zawsze" , moze rzeczywiscie tak jest lepiej..Pozdrawiam cieplutko!

W drodze na sniadanie do żony potknął się o doktora rozsypał się by powstac na nowo silniejszy za dwóch przełykajac gorzka herbate patrzył w zamglone oczy znane i obce jednoczesnie tańczył w kropelkach łez obiecując, że miłosc nie zapomni dotyku i nadzieji

Ta swieczka którą zdmuchnął wiatr opadła klepsydrę zatrzaskując z hukiem oddała mi kawałek swego cienia głębie ciepła zabrała z sobą zlepione woskiem szczęcie i spłynęła wspomnieniami do serca by tam trwac

Nawet jesli zabraknie słów mówic będe do ciebie koniuszkami palców spiewac szumem wiatru gdy przytuleni pójdziemy na spacer pocieszac ocierajac twoje łzy będe milczeniem które wyrazi wszystko czego powiedziec nie można.

Dziękuje za wszystkie komentarze!!Pozdrawiam :)

Przepraszam za niewiedzę, ale cóż kryje sie za literkami P lub Z??? :)

Taki smutny..a jednak podoba mi się..I skąd ja znam to uczucie...

Twoje wiersze przypominaja mi o tym jak kiedys postrzegałam ten swiat i jak moje życie wtedy wyglądało.O..jak wiele się zmieniło przez te kilka ostatnich lat.. Swiat jest piekny i dobry, mimo wszystko i daje nam wiele możliwosci. Trzeba się tylko nauczyc je dostrzegac i z nich korzystac..I zawsze pamiętac o innych, o tych których sie kocha i o tych, o ktorych nikt nie pamięta.. Ale sie rozpisałam..Pozdrawiam!! Niepoprawna optymistka Ps ta ostatnia zwrotka mi sie podoba..i tylko ją bym zostawiła

Rzucił garsc piachu tylko tyle mówią inni ani łzy poruszenia a on łagodnie spiewał do zobaczenia