Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Amstaff

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amstaff

  1. Amstaff

    Banał

    Być może...doktorze...pozdrowienia od Clarice Starling...heh.
  2. Amstaff

    Banał

    Co do dostojnej Dekadencji...Jest zwrot "Staram"....a potem "zauważam" dekadencję ...co jest jakby zaskoczeniem..co do "nie zręcznie"....to literówa...przyznaje się...wiem,ze nie mam takich praw jak Białoszewski,ale bywa.
  3. Amstaff

    Banał

    Nie raz, gdy codzienność podaje mi szczęście na tacy życia Staram sie je podnieść z dostojeństwem ...choć nie zręcznie... ...zauważam wtedy w moich dość niezgrabnych ruchach...dekadencję.
  4. Amstaff

    teatr uczuć

    Fakt wiersz napisany na szybko...przepraszam za błędy. Chciałem po prostu szybko streścić to co miałem na sercu. Hools? Hm...bardziej ultras..ale mniejsza. Mam psa rasy Amstaff...Charaktery mamy podobne. Co do klinczu to jedno i drugie. Pozdrawiam
  5. Amstaff

    teatr uczuć

    To samo lustro, w którym co dzień widzę swą twarz Zmęczoną...Smutną...Złą...Cierpiącą...tak bliską a jednak odległą Czasem wydaje mi sie ona obca...Czasem nie wiem czy jest ona moja 29 marzec 2008 ................................ W klinczu z moim marzeniami męczę sie czasem Z uczuciami w zwarciu w uczuć teatrze Czasem z dystansu na siebie patrze i myślę: ale biedak się męczy Panie sędzio niech pan przerwie walkę Czas blizny wyleczy Blizny na duszy i ciele sie zagoją Nie tylko serce jest moją ostoją Zycie w końcu nie jest TEORIĄ! Choć czasem dosc "werteryczny" ....do głębi sie wydaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...