Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

LibertateDoxaFato

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez LibertateDoxaFato

  1. W nienawiści maczam dłonie, Tuląc przez kurwę zgwałconą Mą miłość utraconą. Wiem, że budzę obrzydzenie, Że sprawiam wszystkim cierpienie Co, prostego ścierwa smrodem Na dupie objawia się wrzodem. Jestem z tobą, mnie się podoba. nie wstydźmy się swoich słów wstydźmy się czynów.
  2. Czy… Życia odważne słowo, co w krwawym uścisku sumienia płynące, Na skraj przepaści prowadzi wybory alei do nieba wiodącej, W niedojrzałości ? Sprawiedliwość odważnie pomaga prawdzie wydostać się z ukrycia, Objawieniem świadomości podążając, w tak krótkim ułamku mego życia. Tak wiele wyborów w nieznane środka spełnienie… podejmujemy, Aż świadectwo, otaczającego nas raju - życia w nadziei zrozumiemy Natchnieniem. !Stój. Zatrzymaj się. Rozejrzyj wokół! Życie wymknąć się Tobie może… - Już? - Idziemy. Kroczyć trzeba, by początkiem - koniec w zorzę Pytań nie zamienić. Co z błędami? Złym wyborem? – Oby szczerze nie świadomym, W sumienia spójrz odbicie; w wyraz twarzy – pokrzywdzonym. Z jej uśmiechem nieskalanym można kiedyś się pożegnać. Więc niepewność, w myśl rozważną - miłowaniem zacznij jednać. Jak to zrobić? – Nie uciekać. Czas otuchę śle w przyjaźni, Której pieśń, zrodzona sercem - owocami pąków zabrzmi. Ze skrajności - umysł. W skrajność - dusza. Ciało? – Umartwione Gorzkim smakiem przemijania i … na próbę wystawione Niepewności. LibertateDoxaFato
  3. Myślę więc jestem - istotą rozumną, Czasem wszak w skrusze a czasem dumną.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...