Jesteś dla mnie ideałem,
fatamorganą dla moich oczu,
moim marzeniem niespełnionym,
moim snem niedokończonym.
Choć nie istniejesz
widzę Ciebie jak stoisz przede mną
każdego dnia,
nocy,
kiedy liście opadają,
kiedy kwiaty kwitną.
Spac jednak i śnic nie mogę.
Chyba, że to sny
wyłącznie o Tobie.