Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cząstka Absolutu

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cząstka Absolutu

  1. widać, że utwór jest bardzo przemyślany, zarówno pod względem tematu jak i formy. trafne, odkrywcze odwrócenie tradycji. cóż można komentować, skoro panujesz nad piórem?
  2. to jeden z najtrafniej, najprzejrzyściej rymowanych wierszy, jakie tu ostatnio czytałam. taki... jaki powinien być. temat odpowiada formie. bardzo podoba mi się 'marzeń migotanie', trafia w moje osobiste skojarzenia w tej materii.
  3. żeby krytyka była konstruktywna, musi być jakiś podstawowy materiał, do którego ma się odnosić. trudno rozważać sposoby ulepszenia przepisu na ciasto, skoro kupiło się wafle w supermarkecie. dobrze więc, niech będą twoje zasady. nie wiem, czy to coś zmienia, bo z tego co zdążyłam zauważyć, masa ludzi już ci to napisała w takiej czy innej formie: wydaje mi się, że wiersz (ten i poprzednie) nie jest przemyślany i jest zbyt naiwny. byłoby lepiej, gdyby zawierał celowe, może nawet zróżnicowane środki artystyczne. bardziej podobałoby mi się, jeżeli zawierałby w sobie ideę bardziej złożoną, niż 'nie wiem gdzie jestem, a ciebie nie ma'. mogłabyś może przekazać coś odkrywczego i zaskakującego. ja naprawdę chciałam dobrze. wybacz, że zajęłam moim przydługim tekstem twój cenny czas, o pani. nie będę już niepokoić. odchodzę w najuniżeńszych pokłonach.
  4. no ale... w takim razie po co publikujesz? mamy się cieszyć, że zechciałaś -o łaskawa- podzielić się z nami swoją twórczością? cała rzecz w tym, że to forum po to jest, żeby użytkownicy komentowali wzajemnie swoje utwory. mają pełne prawo do przedstawiania subiektywnych ocen. jasne, że nie zawsze musi nam się podobać to, w jaki sposób to robią (to zresztą napisała ci już peggy, ale nie wygląda na to, żebyś wyciągnęła wnioski z jej wypowiedzi). i widzisz, doszło do tego, że swoim bardzo prowokacyjnym dopiskiem skierowanym przeciwko forumowej społeczności przysłaniasz wiersz, jaki by on nie był. twój komunikat jest taki: 'miałam nie publikować, ale nie mogłam się powstrzymać' - w całej swojej dobroci jeszcze pozwolę wam popodziwiać mój talent. 'jestem niezmiernie ciekawa...' - naprawdę, zbyt agresywna ironia. '...uwagi (buhaha) przedstawią użytkownicy tego forum' - pfff, ci idioci są za mało inteligentni, żeby stworzyć jakąkolwiek sensowną krytykę, którą by można nazwać AŻ uwagą, a poza tym jestem ponad tym całym plebsem, śmieszni są. pytam więc ponownie - po co publikujesz, skoro nie zależy ci na niczyjej opinii, a co więcej, wygląda na to, że gardzisz resztą użytkowników poezji.org? sam fakt, że ktoś tu coś swojego pokazuje (naprawdę, niezależnie, jakie były tego okoliczności, czy to niesamowicie-osobisty-prosto-z-serca-wiersz) nie sprawi, że wszelkie uwagi będą pochwałami. my naprawdę tego nie wiemy, co skłoniło cię do dodania tu wiersza. ale nawet jeżeli wiemy/domyślamy się, możemy tylko zobaczyć go bez szczególnej, subiektywnej otoczki, jaką buduje wokół utworu autor. widzimy tylko gołe, bezbronne słowa. i to one powinny wystarczyć, żeby obronić wiersz. wcześniej pisałaś, że w twoim wierszu nie potrzeba metafor. dobra, jasne, są wiersze, w których nie ma. ale nie ma wierszy, w których nie ma ŻADNYCH zabiegów artystycznych. bo wtedy czy można by nazwać to wierszem? warto dodać - przemyślanych i świadomie użytych. czasami takim środkiem mogą być tylko zaskakujące połączenia wyrazów, interesujący, plastyczny opis... niekoniecznie złożony z wydumanych środków poetyckich. to jest bardziej *wiersz*, niż twoja poprzednia publikacja, ale i tak miałabym dużo zastrzeżeń i co do treści i co do formy. nie widzę jednak sensu w wykładaniu ci ich, bo, jak sama piszesz, 'spływa to po tobie', więc po co. powiem jedno tylko, może nie przyjmiesz tego jako atak na twoją osobę/utwory - unikajmy wytartych, banalnych stwierdzeń, porównań. poezja od tego jest, żeby odkrywała nam nową, fascynującą wizję świata, nowe horyzonty, zjawiska, z których istnienia nie zdawaliśmy sobie sprawy, a to wszystko w formie, która sama w sobie jest sztuką. korzystanie ze sloganów jest już trochę wyższą szkołą jazdy, a na pewno musi być celowe. w tym konkretnym twoim utworze takim utartym, obecnym już w świadomości ludzi zwrotem jest 'bycie zamkniętym jak ptak w klatce'. możesz odbić piłeczkę, mówiąc, że to twój wiersz i ty uważasz, że tu takie porównanie jest koniecznie, i niezbędne, i ty tak to czujesz, i tyle. i tak zapewne będzie... dziękuję za uwagę.
  5. bardzo ładne. jeden tylko malutki zgrzycik poczułam w momencie 'pięknym dziełem / jak z ręki Vincenta van Gogha.' jakieś takie trochę niegramatyczne albo nie-językowe to 'z ręki van Gogha'. nie wiem, ale coś jest z tym językowo nie tak. poza tym myślę że to nawiązanie do niego w ogóle niekoniecznie jest potrzebne, wiersz dałby sobie radę bez tego. ale ogólnie bardzo mi się podoba, pozdrawiam :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...