Sunshine_Lady

Uśmiechnięta koza nad łóżkiem Słoneczko moje pięne -Bestio co snów nie dajesz mi sie wyspać Pod powiekami mam zen Twojego śmiechu -Pozosałość nocy Moje Ty słoneczko Piękna Ty moja bestio

niezła korba, ale powinieneś popracować jeszcze trochę nad szczegółami, koniec jest dobry

21-letnie dwie zmarszczki Na twarzy mężczyzny Co na fotografii w odpustowej ramce Tuli się jak dziecko do fartucha w białe groszki Mruczenie kotki Lolci Wśród uśmiechów dobrego kumpla Karola Blokowisko, trzepak, boisko Za piłką biegają dzieci Ich śmiech contra płacz wierzby, Co ją posadzono przy śmietniku Zapach słońca budzi do życia wiosnę Twe oczy śmieją się tęczą Jak korolowa parasolka Wirująca na ciepłym wietrze jak karuzela Chroniąc mój świat Przed kwaśnym deszczem codzienności.