Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr Śnieg

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr Śnieg

  1. Najtrudniej jest się żegnać gdy wiesz że to na zawsze na podwórku czeka już bryczka konie parskają niecierpliwie Zimna posadzka w pokoju przyjemnie chłodzi skwar lipca przywołując chwile minione - dom przepełniony życiem a teraz kłania się ziemi łagodnie i dostojnie Ruszam w drogę patrząc długo za siebie dom mogę już zmieścić w trzymanej na kolanach walizce ale czyż zatrzymać czas można w klatce...
  2. Gdy księżyc stoi wysoko nad ogrodami winnymi smukłe dziewczyny wyciskają moszcz do wielkich glinianych bukłaków czarne długie włosy opadają im na ramiona a ich perlisty śmiech niesie się daleko po ogrodach w noc Gdy słońce stoi wysoko nad ogrodami winnymi mężczyźni o twarzach zmęczonych schwytanych w siatkę zmarszczek upijają się młodym winem a ich bełkotliwy śmiech zastyga im w gardłach
  3. Ranimy, ranimy się słowami do pierwszej krwi do ostatniej krwi tniemy językami jak ostrzami noża na oślep Podłoga kwitnie czerwienią a wraz z nią uchodzi z nas człowiek którego rozdeptujemy w zapamiętaniu na twardej posadzce kuchni
  4. Lubiłem przesiadywać w cieniu winogrona tam gdzie letnie słońce przebić się nie mogło na stole wesoła butelka porzeczkowego wina leniwie brzęczą muchy babcia krząta się po podwórku teraz wywiesza pranie piaszczystą drogą idą gęsi … ten obraz już na zawsze w mym sercu zostanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...