Ti Sza

wszystko się pomieszało zważywszy na zważona zupę ze śmietana składniki codzienności pieką w język obojętnością ochota na cos bierze ale smaku życia brak kulinarne zdolności Kuchmistrza Świata przechodzą ciężka próbę przystawki: ...wystarczy ostrze bratu do gardła przystawić pozjadać wszystkie rozumy-w zupie palce lizać... ...lecz najpierw posolić słone paluszki do piwa pasują skonsumować lubieżnie ladacznicę wydłubać wykałaczką z pomiędzy zębów niewierność morze zupy nienawiści wrze na palniku wygasłej miłości na powierzchni pływa zazdrość a przy dnie- samotnosc... świat obrany z ideałów zdobi półmisek dobrobytu podano do stołu na początek kanapka nienawiści z głupota nie może trafić przez żołądek do serca z kamienia sens życia wyrzygany z powrotem na talerz losu uznany za niejadalny- gnije na kompostowniku śmierci...

napisze tyle: ...pięciolinia wspomnień...-da cappo al fine! Pozdrawiam serdecznie:)

taak....tylko to nie ja czepiam sie do do liczb:] ...ilosc...a kto miare ustala? P600

moze na tym forum powinnismy siebie wszyscy zapytac-czym jest haiku..?! ...zasady..? a moze inna foram?! *Pozdro dla wszystkich haiku-pisarzy:]