Dwugłowi cykliści złączeni żelazna ramą 
brną w nadziei ku większej radości kilometrów. 
Na zbyt miękkim łóżku w pościeli nie z ikei 
dzisiejszego ranka nie zdarzy się cud.  
Machając zawzięcie niemagiczną różdżką ze szkła, 
uważaj! To oko wkrótce będzie Ci potrzebne. 
Zobaczysz za oknem śmierć i inne takie rzeczy, 
by znowu się przekonać, że TWÓJ świat jest jednak zły.  
Lecz pamiętaj, gdy wciśniesz znów czerwony guzik, 
naprawiając swój kolejny, "przez przypadek" błąd, 
będzie zbyt późno. I znowu ktoś, zupełnie niedaleko, 
zabluźni milion razy i pomyśli: nie ma GO, nie ma.