Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

xx Ines

Użytkownicy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez xx Ines

  1. xx Ines

    Przypis

    Mam dużo czasu, mogę być naiwna. Im dłużej to potrwa, tym krócej będe zgryźliwa, nie do zgryzienia. Ale jak się stanie, to wyłamię zęby, nawet swoje.
  2. xx Ines

    x x x

    :) dzięki za krytyke, to mi sie przydaje i musze nawet powiedzieć, że się zgodze ze zwłokami chwil - też mi sie nie podobają, ale za cholere nie potrafie tego zmienić. Pozdro!
  3. xx Ines

    x x x

    x x x Tej nocy zapalimy najsłabsze gwiazdy moja sukienka będzie lekka jak dmuchawce które przyniesiesz na parkiecie rozsypiemy garść ziemi i rozpoczniemy najbanalniejsze tango Kiedy już nie rozróżnię mego ciała od twojego zdradzę Ziemia którą depczą nagie stopy przykryła także zwłoki chwil
  4. xx Ines

    szef

    czy rymy są w modzie ostatnio czy jak?
  5. Dzięki za uwagi:-) A co powiecie na taką małą zmianę: miesiąc 13.,14.,15. Chodzili po krawędziach chodników, noży, włosów. Nie doszli do przemiany. Zachodzą więc drogę po raz ostatni, zanim rdzą zajdą słuchawki, klamki, dłonie. ??? Pozdrawiam!
  6. Chodzili po krawędziach chodników, noży, włosów. Ale nie doszli do przemiany czarnego w białe. Zachodzą więc drogę po raz ostatni, zanim rdzą zajdą słuchawki, klamki, dłonie.
  7. To przeszło już pod skórę, gorzkie żyły zbliżają się do środka Przekrojone o 3.48. niczego nie ukryje. Stoczyło się z łóżka, nie pozbiera się samo Schowaj mnie pod żebrem, już tylko raz, wiem, muszę wszczepić się w płuco.
  8. xx Ines

    x x x

    Motto świetne, bo to Wojaczek :) Przemyśle to "roztraska" . Dzieki! Pozdrawiam!
  9. xx Ines

    x x x

    Hej! Dzięki za opinie, szczególnie, że są pozytywne :-) Zastanawiam sie tylko czy w wierszu nie ma za dużo "serca"-w senie wyrazu, zastanawiam sie czy go nie zastąpic jakoś, bo wole nie używać takich oczywistych słów... Pozdrawiam!
  10. xx Ines

    x x x

    * * * „a ja mam dłonie smutne jak opuszczone gniazda” /R.Wojaczek/ Słyszałam, że jesteś większy od mojego serca, a mimo tego pozwalasz mi latać z pękniętymi skrzydłami Stwórz mi kogoś z kim ograniczona ciałem nauczę się stąpać po szkle najkruchszym Będzie obierać z moich ust łupiny a potem roztrzaska ostatnią A jeśli nie stworzysz to każdy będzie większy od mojego serca
  11. O.k. spoko:) Tylko możesz mi piowiedziec co nie tak z tą wersyfikację? Z tym mam troche problemu:) Z góry dziękuje!!! Pozdrawiam!
  12. dzieki za komentarze:) Tak w zasadzie to wiersz nie ma tytułu, npisałam tylo *** i począek pierwszego wersu. Pozdrawiam :)
  13. * * * Nie przestałam być pięcioletnią dziewczynką Na spotkanie założyłam szpilki mamy Nie chciałam zarysować się w obcej komórce choć miało to być gwoździem, na którym zawieszę jutro Powiedziałam tylko tak, że nie usłyszał - jest ktoś, którego ciało zna moje nagie stopy
  14. xx Ines

    Linoskoczkowie

    Hm... odkryłam, że jeszcze trzeba by coś zmienić Robercie X (-; Wydaje mi się, że można by odzielić wersy od siebie, a mianowice po słowach: "prawie nieziemskie" oraz "od serca do serca."(choć z tego wersu bym wogóle zrezygnowała!) Poza tym brakuje mi tu przejscia między tą liną a torami, taki nagły przeskok, bez powiązania. A tak wogóle jest o.k. i Wybacz mi moją maniere(-: już tak mam, że najlepiej mi sie komentuje pokazując konkretnie co bym zmieniła:-) Pozdrawiam!
  15. xx Ines

    Linoskoczkowie

    Pozwólcie, że i ja coś powiem:) Moim zdaniem "na linie przewieszonej od poranka do poranka od miasta do miasta" jest ciekawsze, ale zostawiłabym te serca (; Pozdrawiam i gratuluje, bo nie zły! p.s. aha! zrezygnowałabym z tytułu
  16. Ogólnie mi sie podoba, ale mam małe zastrzeżenia, a własciwie propozycje zmiany... Gdyby tak zrezygnować z tytułu " nieumiejętność" i zamienić go na "Zanieleć", do tego ztrezygnować z ostatniego wersu(" Nie umiem zanieleć") i zostawić bardzo ciekwy "Aureoli nadal nie dostarczono."? Poza tym nie trzeba chyba pisać "szlachetnej wzniosłości", tu wystarczy sama wzniisłość. więcej uwag nie mam :) Pozdrawiam i gratuluję!
  17. wybacz mój brak erudycji, ale mógłbyś przetłumaczyć niektóre wersy? (-; Pozdrawiam!
  18. xx Ines

    Puszczanie kaczek

    Eeee...z tymi bąkami to przesada (-: Ale coś tu nie tak, jakby za mało na jeden wiersz, a zdrugiej strony za dużo: za mało myśli, przesłania za duż osłów na jedną myś, np. "potem drugi trzeci i czwarty -> to już niepotrzebne, czytelnik potrafi liczyć :) potem niepoliczony" "znowu będzie rotujący błękit -> każdy wie co się dzieje, gdy rzuca się kamyki na wodę, wystraczy powiedzieć: pierwsze kroki po jeziorze" bo to ładniejsze:) Pozdrawiam!
  19. Ciekawy klimat się wytworzył w tym wierszy. Siwietna jest druga zwrotka. Tylko z zakończeniem mam problem - z dwiem ostatnimi linijkami, brakuje mi tam rozdzielenia i te "literki" brzmią ciut trywialnie. Ale ogólnie to bardzo mi się podoba. Gratuluję! Pozdrawiam!
  20. * * * Pamiętam jej dłonie zatopione w zmrożonej rybie. Słowa 'tak bardzo chciałabym uciec' Wyjechała z nim, wrócili po tygodniu i okazała się, że te 30 lat schował w butelce. Rozbiła się i nawet nie zraniła mu stóp. Zostały jej tabletki i sny. Opowiadała 'Schodziłam z wysokich schodów. Przeraziłam się. Poczułam jak bardzo długo trwa wieczność.' 25X2004 Utwór przeniesiony do działu Poezja - Forum dla początkujących poetów. MODERATOR
  21. Bardzo ciekawy, chyba głównie przez takie zwroty jak: "- na koniuszkach wszystkich zmysłów" "wstydem pękają kasztany" Ale cały jest moim zdaniem dobry! Gratuluję!
  22. Tytuł jest nie zły, dość ironiczny, ale jednocześnie psuje trochę wiersz, bo za dużo zdradza. "za ciasno tu dla nas za wąskie łóżko" - to również jest o.k "za dużo potrzebujesz ciepła" - zgodzę się z przedmówcami, że nie jest najlepsze tutaj to "ciepło" "liczę kroki z parku do domu rachuję oddechy" - licze i racuję - nie potrzebne mówisz o tym samym, można to jakoś skrócić "byłam złą matką nie umiałam cię oswoić" - to jest dobre! Zmusza na chwilę zastanowienia i dobrze oddaję klimat "pokruszę cię z lustrem stopię ze śniegiem" - znów mówisz o tym samym. Wudaje mi się, że "pokruszę cię z lustrem" lepiej oddaje zniszczenie, jest ładniejsze "wywabię z duszy" - to zupełnie nie potrzebne, przegadane! "chcę zostać sama" - i taka puneta wystarczy :) Ogólnie nie źle. Tylko troszeczkę trzeba go "dopieścić". Gratuluje!
  23. xx Ines

    Hustawka

    Kiedy byłam tak mała, że bałam się końca świata i powrotu taty, nie miałam odwagi zeskakiwać, gdy była wysoko. Ojca nie było pod dostatkiem. Ojca nie brakowało. Dlaczego na to zdjęcie czekałam jak na Boże Narodzenie Papier mówi, że było, choć nie pamiętamy. Już się nie boję. Mam odwagę, aby nie zeskoczyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...