Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M. Artman

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M. Artman

  1. Zostawił mnie Pan w dużym niedomówieniu....to lubię..dziękuję...
  2. dla mnie nastrój tego wiersza to aluzja do ludzkiej pierwotności....opisanej z wielką intuicją..Brawo!
  3. M. Artman

    odcinek

    Gdzieś na końcu świata Kain zabił brata Sto metrów dalej kometę zobaczył Halley
  4. Bardzo oryginalny styl...jak by to współcześnie wyrazić-ma Pan własną "markę";) Dla mojego subiektywizmu najciekawiej było zostać wplecionym w tę rozedrganą dynamikę wiersza.Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w przymierzu z Erato ;)
  5. ......pragnę takiej wyspy tak,jak nie ba pragnie ptak ,gdy mu zwiążą skrzydła....rozmarzył mnie Pan [no i widać że nie mam wprawy w komentarzach;) ]
  6. Wędruję po Pana twórczości z coraz szerszym mimowolnym uśmiechem- do tych związków frazeologicznych -do tych cudów leksykalnej inwencji ;) Pozdrawiam nie mniej serdecznie niż ostatnio
  7. Czytając ten wiersz - łapię oddech.A tego mi dziś trzeba. To jak długo oczekiwany deszcz w upalny dzień. Dziękuję i pozdrawiam
  8. Czym nęcisz Wenus, Kupido mały ? Jak kusisz by jej lędźwie Cię chciały? Rozdaj swą wiedzę wrzuć między ludzi tu tylu samców próżno się trudzi Ja w zamian zdradzę w którym jeziorze nimfy się kąpią o każdej porze Będziesz mógł śledzić nagie wybryki dobijmy targu: show za lubczyki.... Przeniesiony do "Działu P" MODERATOR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...