Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

woller

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez woller

  1. woller

    jutro

    kolejny wspaniały pomysł tak, zrealizowac jutro
  2. Panie Piotrze, Proszę obserwować niebo. Barwa, jej intensywność silnie zależy od tego, jaki fragment nieba obserwujemy. Na bezchmurnym niebie, te jego fragmenty usytuowane blisko słońca są pozbawione barwy, dominuje biel; dalej od niego pojawia się błękit. Gdy obracamy głowę od słońca, niebo staje się intensywnie błękitne. Na wprost słońca, zwłaszcza latem, tuż nad horyzontem niebo staje się granatowe. Świetnie to wida na niektórych obrazach Vicenta van Gogha.
  3. Brzask, śpiew ptaków Granat nieba penetruje okno Jesteś zły ojcem, rzekła mi córka
  4. woller

    Egzaltacja

    klucz Boskim instrumentem, gdy w moich rękach drzwi nie otwiera, wolność mi daje. Bóg, który? i dlaczego? Bogowie wskazali na mnie. jam poeta, niebieski wycieruch. myślałem żem trup ludzki, drzewo, kamień, zwyciężony przez moc, klucz czarny. wolny jestem – ta ławka jest moja. ja i niebo. niebieski granat od słońca ucieka, ja gonię. ból deski, szał radości tak wielki o pierś uderza. nic nie muszę, nie wolno mi. wychodzę na wspomnienie, ściśnięty do lotu, między godziny, parzystej wskazówki. dźwięk miasta tak radosny, słońce, co o basen prosi, ja. ja? dlaczego o Bogowie? widzę to tak wyraźnie. chcę, co mogę. nie jestem maszyną, ziarnem ludzkiego kryształu ból radości, uderzenie ciszą, milczenie błękitem, wspomnienie kształtem dojrzałych myśli, uczucie dwudziesto drugiej wiosny. marzenie nie tak realne jak to, co widzę. głos nie boski podnosi mnie z ławki. wstałem, jestem w ich - w moim, świecie bez myśli, świecie automatów. trupem jestem powrócony do życia. beton lepszy od drzewa, lepszy od wszystkiego. słońce z za betonowego domu. żegnaj mój spokoju.
  5. woller

    Bez tytułu

    Czy jestem dziś ? Ja już byłem. Dni wiele wstecz... Jeszcze wczoraj w dziś wkroczyłem. Czy ja żyję, czy też żyłem? Mogę jeszcze odejść wstecz. Wiele razy to robiłem Gdzie to było? Gdzie się śniłem? Czy trwam w przód A może wstecz Jest nadzieja. Kiedyś żyłem. ....
  6. woller

    Bajka dla Kasi

    Dziękuję wszystkim za komentarze. Kasia dziś ma dwadzieścia jeden lat. Kiedy recytowałem rymowankę Kasia miała trzy a może cztery lata. Rymowanka była, o ile pamiętam dłuższa i nie istniała w zapisie. Ponieważ nie znam się na ‘nutach’ miałem kłopot z jej zapisaniem. Poniżej rekonstrukcja pierwotnej dłuższej wersji. 'Tu tu, tu tak. Tu tu, tu tak' "Tu tu, tu tak, Tu tu, tu tak" Co stuka tu tak? 'Tu tu, tu tak. Tu tu, tu tak' To ja Wieloptak stukam Tu tu, tu tak
  7. woller

    haiku

    cień pszczoły miodnej letni wiatr rozkołysał różowe dalie
  8. woller

    Bajka dla Kasi

    'Tu tu, tu tak' "Tu tu, tu tak" Co stuka tu tak? 'Tu tu, tu tak' To ja Wieloptak stukam tu tak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...