Fate
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Fate
-
-
obcował z płomieniem
z myślami
mierzonymi długością trawy
w sieć pajęczą
łapał co ucieka
by żyć
życie nienawidzić
inaczej
oplatał ciało
cudzymi rękami
ponaglając czas
by zwolnił
ból
jak kolorowe agrafki
atrakcyjny i praktyczny
by zmarł
jak grzech
na amen0 -
zobaczyłaś
milczysz
nie rozumiesz
wiem
zdarza się
nie podlałaś kwiatków
nie pytaj
anioł nie odpowiada
nie mówi
tak nie mówi
nie rozumiesz
gdy kocha
nie mówi0 -
Gdy możesz coś powiedzieć -
to najgorsze...
W kręgu ciszy bez twarzy -
żyjesz niespostrzeżenie...
A gdy trzeba zdjąć kaptur -
wtedy pragniesz....
Noc gdy zapada a słońce -
nadal jest....
Myśl przejęta z wieczora -
zasnąć nie pozwala...
Pościel niepokój rozściela -
lecz nie tej nocy...
A radość poranka czerwona -
promień twarzy...
Dziś do wczoraj przeróżne -
ognia nie gasi...
Na łące biedronka i śnieg -
kolorowe zdjęcia...0 -
haftuję jedwabne dywany
haftuję nicią białą
przyjaźnie i miłości lotne
uśmiechy bałamutne
haftuję jedwabne dywany
haftuję nicią cienką
delikatne płatki dotyków
zachwaszczone zdrady
haftuję jedwabne dywany
bezbarwne życia prostaczków0 -
padam
jak kamień
w przeznaczenie
znów upadnę
znów ktoś podniesie
bezimienne ramię
zawiesi swoje torby
i ściśnie
w jutro0 -
na co czekasz
człowieku
już zachód
marzeń
piach w oczach
czerpaka
nie znajdziesz
uciekaj
człowieku
kaktusie0 -
ciemny korytarz, miasta ulica
zakurzonych myśli,
czarnego życia, milczenia krzyk
bruk, jego kamienie bez wnętrza
słup, echo, nic,
szare twarze bezdomnych istot
możliwość życia, światło odbite
w szybie wybitej,
czuć śmierci zwiewną woń
ciemny korytarz, miasta ulica
zakurzonych myśli,
czarnego życia – to umysł twój0 -
sterylne ostrza cierpienia
traktując jako brzemię słuszne
szufladkuję w katalogach przykrych doznań
w ostatnich pokojach normalności
szukam pocieszenia w pleśni prawdy
zawiłe labirynty ukrytych myśli
próbuję tłumaczyć błahymi gestami
odpowiadam ruchem na ruch
w cieniu podobieństw
nawiązuję kontakty na przyszłość
kuracja przebiega prawidłowo
prawdopodobieństwo wystąpienia
podobnych zaburzeń – jest duże0
do ciebie..
w Wiersze gotowe
Opublikowano
niepoetyczność gnieździ się w kątach
a pościel i tak trzeba przebrać
rzeczy nieistotne nic już nie znaczą
słowo wykoleiło się pod budką z piwem
stać mnie jedynie na kurewski gest
wyciągania ręki po i tak skromny żołd
jeśli nie znalazłeś w sobie kaktusa
masz zbyt wysokie mniemanie o sobie
zostałem brukiem ulicznym ciężarem
nowoczesnym dekadentyzmem końca wieku