Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zielony kot

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zielony kot

  1. byłem tam widziałem martwą jabłoń z rozszarpanym brzuchem z którego wycieka białe mięso szedłem i oni szli i padali jak złamane domy ze ślepymi oknami mojego przyjaciela na przykład przeszyły osy i ja teraz dźwigam na łańcuszku jego skrzydła wyłem Boże daj mi zamknąć oczy bo nie umiem zatrzymać musowania krwi ani trzepotu rąk oto jest noc Boże dlaczego nie jestem kamieniem -piotrowi-
×
×
  • Dodaj nową pozycję...