Zagubiony w swojej głowie,
w labiryntach myśli,
zagubiony
przemierzam nocą
ulice
puste
- a -
za mną wędruję moja
przeszłość
mych miłostek
i
moich miłośći,
ktróe umarły
lub
powinny umrzeć
Zagubiny
wśród natłoku
uczuć
hmm dla mnie, chwilą ciszy, która pozwala wsłuchać sie w serce... chwilą zapomnienia, oderwania od rzeczywisości, chwilą w próżni, chwilą w swoim umyśle... bańką mydlana, która uchodzi wraz z wiatrem, a tak łatwo ją siegnąć...