Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dawid Komórek

Użytkownicy
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dawid Komórek

  1. SUDAN PTAK Jestem On a w głębi kłębie, na rozkroku przetłuszczonych wygibasów stoi Matki postać wielka, krągła , zwarta lecz rozmiękła pieprzożujca, zgrabna wdowa, dziatki, krowy córka, syn, przybrał łańcuch żółty Rzym na krańcu Świata! Oddaj ! Bata! Mucha lata, beznadziei mała plamka na kołnierzu ? Tak żołnierzu! Ach toporem ! Marsz z naporem ! Siąpi deszcz. Z drewna nogi skacze kleszcz, kłapie gębą srogi wieszcz skóra ciemna, to się złowi, Sudan w północ Wasz w południe, bawełniany bezryb nudnie szasta wodą na okręcie drwiny żył na oko w skręcie zadumanych w prawo w lewo, w poprzek kręgów gromkie Ego. Jestem On a w kłębie głębie kropel z ciał w zaciętym zrębie cichy oddech głuchy staw umarł w nim prastary paw.
  2. złapmy się za ręce, geniusz! eee ponoć tam takie tam sobie maliny a ten w "osobie" myśli, że dobrze. : D.K.
  3. Ciekawy wiersz. Ambitny i niekończący się temat. Trafne metafory. Wrócę tu jeszcze. Zgłodniałem. Z pozdrowieniami. D.K.
  4. Poczytam jeszcze kilka razy. Tak mi było fajnie :)
  5. Miłe takie, ROZUMIENIE :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...