-
Postów
15 780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
W Twoim cieniu.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Annaartdark utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Całkiem ciekawa rozmowa z Wszechmogącym. :) Dwie drobne uwagi: - wtedy, naprzeciw Pozdrawiam. -
Mama w laku z soli Milo szuka. Lwa mam.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
I co, komuch ciąży? Ryżą ich cum okoci. -
zamorzył
- 5 929 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
pewnie zjadłby, lecz w oborze nie zostało nawet prosię.
-
-
@Klip
-
"do krwi zaciskasz swoje piąstki" (?)
-
na pewno nie próbuję się pozbyć garba, słowo ;)) Po prostu dobrze ci idzie.
-
Metal i lala, żal Ali latem. Ala bolec cel obala.
-
Że to tata? I MO!!! To kaca rwą, mama za mamą wraca. Kot omiata to też? E i wraca katar, brata kac, a rwie... To kac, a rwą? Sam z masą wraca kot! Ot, a ta im oto kaca rwie i… ? Nie!!! (wraca kot, omiata to!!!). Miotani o tanga? Zagna to i NATO im. Monika kinom A, wraca kac? A rwa? Falował dzikus, a suki Filip? Opili fikusa. Suki zdław Olaf. I masą wrą, są rwą sami. A kto kaca rwał? (zła wraca kotka). ;) Pozdrawiam
-
Ład? Summa summarum, u ram mu sam mus dał.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
Kometa, lecą. Ja, za nic (wcina zające latem). Ok? Ma tam cel - obiady. Wyda i bolec ma tam. I cel opiaty. Zyta i poleci? -
Ewo, Tino - beton, knot - ebonitowe. Ano i woły mu skuł tłuk. Sumy łowi ona. I sumki, za knota? Za ton. Kazik musi.
-
@Franek K @dot. bo sztuka nie w tym, by złapać króliczka, lecz goniąc zł(u)pić, mieć w nosie, dać prztyczka.
-
zwyczajna ("ale ja dałem podwawelską")
- 5 929 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
u mnie harnaś, wuj - o losie nożem będzie leczył zgorzel.
-
@Franek K A z tym spróbujesz, bo też fajny i sceneria podobna ;) Idzie garbaty o północy przez cmentarz. Nagle zza grobu wyskakuje zjawa i mówi: - Dawaj pieniądze! - Nie mam. - A co masz? - Garb. - To dawaj. I zabrał. Wrócił garbaty szczęśliwy do domu i opowiedział o wszystkim kulawemu kumplowi. Kulawy nic nie mówiąc koledze poszedł w nocy na cmentarz. Czeka i czeka, zaczęło świtać aż tu nagle wyskakuje zjawa i mówi: - Masz garb? - Nie. - No to masz! ;)
-
raz na wozie raz nawozem, bywa czasem i po sztosie
-
@dot. ;D
-
podgardlana
- 5 929 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
garmażeria
- 5 929 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
On na napotne? Tak i za Kazika ten to pan, Anno.
-
Gilotyna
- 5 929 odpowiedzi
-
- dla dzieci
- zabawa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
nieopodal zaś ku szosie pędzi poseł z Izby Gmin
-
@Franek K ja pamiętam chyba tę pierwszą wersję, jeszcze z PRL-u, o nawalonym gościu, który skracając sobie drogę do domu i idąc przez cmentarz wpadł do świeżo wykopanego dołu. Kiedy o 6:00 rano zaczął dygać z zimna i obwieszczać o tym wokół, padło słynne zdanie grabarza: "To po kiego ch... żeś się rozkopał" ;) Niemniej przełożenie tego na rymowaną opcję. na pewno nie jest sprawą prostą.