Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

liper8

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez liper8

  1. Na schodach siedziała, Ja sam ją widziałem, pieniędzy nie miała, to jedno wiedziałem, Tyle ujrzałem przez krótką chwile, widziałem człowieka, widziałem aż tyle... Bo nikt człowieka nie widział w kobiecie, która samotnie się błąka po świecie. Przechodzą ludzie jej nie dostrzegają, i wszyscy wokół czasu nie mają Przepiękny kościół, nie mała kaplica, A jakże ogromna tu znieczulica. Ludzie kobiety tej nie rozumieją, jedni przechodzą a drudzy sie śmieją, że siedzi kobieta na schodach kościoła, Która ni smutna ani wesoła... Ma tylko chustę do głowy okrycia, Na ustach grymas, a w oczach trud życia Tą skromną kobietę biedną, bezdomną Gdy kiedyś odejdzie, wszyscy zapomną, Ja jadąc tramwajem, ujrzałem człowieka, Ujrzałem jak życie przez palce ucieka. Tyle przez chwile zdążyłem zobaczyć, Tak wiele może miłości brak znaczyć. Gdy nie ma nikogo kto ci pomoże, od tego uchroń nas dobry Boże.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...