Umarła zwyczjnie, ze straości
Nie opatrzona żadnymi świętymi sakramentami
kwiecień 27, czwartek
ciche grzebanie:
Pijany grabarz wykonuje swą powinność
katolicki ksiądz nie pośle ostatniego pozdrowienia -
była od innego Pana Boga
Tak, można już iść.
Zostało tylko kilka plastikowych kwiatów w wazonie