Sławomir_Leman
-
Postów
28 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Sławomir_Leman
-
-
chyba pomyliła Ci się strona z ta na której wysyła sie maile...bo coś tam słyszałem i tego tu być nie powinno
0 -
no i ładnie, skoro potrafię to sobie namalować w wyobraźni to mi starcza, jak miałbym się czepić to nie pasują mi te "blade gwiazdy" na koniec, może zbyt przenośnie,a może za dużo nieba skoro już jesteś na ziemi, nie wiem, ale to nic nie zanaczy - jest ok. :)
0 -
długo mnie tu nie było
amen
nie wzdychało za mną
czart
rozbójnik nie pytał
wszystkie drogi w to samo miejsce
a miejsca te same wszędzie
tylko miłość
jak Żyd
(sprzedaje się chętnie ale dużo bierze)0 -
pożegnajcie ode mnie
wszystkie uschłe kwiaty zapomnienia
wszystkie morały i tajemnice życia
pożegnajcie czas kwitnienia
i czas umierania
mrozy deszcze słońce i meteory
wszystkie twarze bezimienne
wszystkie upokorzone uczucia
kolce róży dzikiej pozdrówcie
i sadzę na czerwonym dachu
pożegnajcie te pieśni
które echo zabrało w swój świat
i ciszę świętą
przyjaciela srebrnego przyprowadźcie kiedy
do baru Piotra – świętego na grzane piwo0 -
chodzę w miejscu
krok wstecz
krok wstecz
to
jakby oblizywać
brudne butelki
potrzebuję czegoś
niszczącego nerki
miłości0 -
niejedna gałąź pod ciężarem
sznura – Judasza
oderwała się z płaczem piskliwym
od źródła życia
z ironią na twarzy i wzrokiem
dość daleko obłąkanym
by nie czuć śmierci
zdejmowałem sobie z szyi pętlę
...błogosław Panie nowe życie...0 -
dzban
co kiedyś ucha stracił
dziś za wodą tęskni
wspomnienie
jak ściśnięta w ręku róża
cieszy a z oczu łzy wyciska
wszystko
tylko nie bardzo wiadomo
z wczoraj czy z dziś
zapomniane
stare kolejki słów
nie zapisane stukotem
wyczekiwanie
na ptaka z listem0 -
śmierć psa – ulicznika
w niczym nie zaważyła
ostatnie ptasie okruchy
zagłuszył pociąg towarowy
cmentarze wypchane po brzegi
ostatnim granitowym
odbiciem człowieka
milczą
wino pnie się w górę niebieską
oplata dłońmi kielich życia0 -
a jedno co mi się kłóci to "zasmarkana" - to kojarzy się z dziecinnością, a słyszymy o dorosłej kobiecie i jeszcze w dośc dramatycznym momencie....ale to moje odczucie, ogólnie sipuer :)
0 -
no ja bym jeszcze świeczki nie zapalał...ale myśl przerażająca,mimo metaforycznych poszlak czytelna fabuła bez zbędnych barwników,bardzo ładnie :)
0 -
tak zgadłaś to nie jest o lesie, wpisuje tutuł który wpada mi do głowy choć zwykle ich nie pisze...
0 -
po raz kolejny nie rozumiem
wiatru zaklętego śpiewu
skrzaty leśne wyciągają dłonie
– po okup
cienie złociste kruche
oświetlają anielsko piszczele gołe
– rąk i nóg
nimfy na ćmich skrzydłach
giną w ognia czeluści
kłaki i źrenice żabie
– na obiad
jesteś istoto mała
twa kora gładka i jasna
– cicha jak las0 -
wiesz Dormo przelaciałem wzrokiem to co napisałaś i komentarze, Twój równierz,sama napisałaś że to było kiedyś i data o tym świadczy,ale nie powinnaś odkładać pisania,jeśli czujesz że możesz pisać, nawet niech to bedzie tak kiepskie że nie bedziesz chciała sama tego przeczytać drugi raz,ale jeśli poczujesz się przez to lepiej,to pisz, nie wiem jak objawia się w Tobie potrzeba pisania,czy piszesz dla siebie czy tak, by przekazać cos innym, nie ważne pisz... i powodzenia, mój facet z matmy w tech. gadał : Dzierżyński się nie łamał , to i ty sie nie łam - tego życze,choćdokładnie nie wiem o co chodzi,może za młody jestem :) pozd.
0 -
i to już nie jest tak
że nie ma kto herbaty osłodzić
dziś inaczej smakuje pustka
pachnie wonią nietaktu
brakiem łez rozstania
najgorsze są te miejsca
jak wahadeł wnęki
słychać jedynie tykanie przeszłości
monotonne pajęczyny ciszy
ciche jak kapanie wosku0 -
z pomazanej szyby
wróżę
przewracam sterty kurzu
błąkam się po zaułkach
trudnych słów
zabijam je
myślę powolnymi ruchami
ciężkich powiek
pościel nocy
to ona
tęsknota
nie to absurd
nie można wróżyć
z tęsknoty0 -
ha ludzie czasem mnie rozbrajają, jak jest morał to go nie chcą, jak jest jasno to za jasno, jak jest przenośnie to nic nie da się wyczytać,maskra, zobaczcie że to pisze ktoś, kto jakoś odczuwa, ale subiektywnie, więc odwołuje się do otwartych umysłów indywidualności o próbę zrozumienia a nie tylko krytyki - przepaszam że to przy twym wierszu ale ... a to co widzę podoba mi się bo ukazuje naszą rzeczywistość, bez ptaszków i chmurek, można się zacząć już bać naszej przysłości w tym społeczeństwie, słuszne spostrzeżenia... jest ok. :)
0 -
jak możesz nie pisz tytułów, nie do tego rodzaju wierszy, bo on bedzie musiał powiedzieć wszytsko, albo będzie czymś zupełnie oderwanym, co do treści, nie wiem co miałaś na myśli pisząc że stworzysz sobie koniec świata, jeśli zawarłaś życie to jest ono na końcu... ale życzę jak najmniej tych końców w życiu, oszczędną formę - zawsze czytam z przyjemnością, jest super :) pozd.
0 -
no i tak lubię :) cenię oszczędność słów ale tak by można było znaleźć w nich kilka dróg, jestem w stanie to zrobić w twoim wierszu, takie utworki mogę czytać zawsze bez mdłości, super :) pozdr.
0 -
czytałaś coś mojego więc już orientujesz się że jak dla mnie używasz dużej ilości słów co nie jest wadą , chciałem tylko zaznaczyć że masz rymy,podziwiam bo ja jestem na nie zbyt leniwy,jeśli natomiast przychodzą ci z łatwością to ok., jeśli chodzi o treść to widać twój zamysł, dobry jest, jeszcze tylko by przekaz był konkretnieszy, bo tu takie falowanie z niego na ciebie, pasuje to do całego obrazu, jeśli taki był zmysł to zwracam, ale jeśli nie to spróbuj pisać czytelniej, ale oczywiście jeśli sama czujesz że coś jest nie tak, uważam że każdy musi wyrażać się sobą, więc jeśli to ty, nie zmieniaj nic :) pozdrawiam i dzięki za opinię dla mnie
0 -
no ładnie,osobiście jestem za tym by pisać to co się czuje bez szukania tłumaczeń dla innych, przez co komunikatywność zależy od wrażliwości, to do mnie mówi fajniutko :)
0 -
wszystkie dni
takie same
tylko ewangelia
inna
wszystko
powiedziane
tylko pytania
zostały
i jak muchy
czekają
na wiosnę0 -
jak kochać
bez polotu
wepchnąć w studnie
jak powiedzieć
bez słów
zakneblować usta
jak poczuć
bez wstydu
zabić niewinność0 -
podoba się streszczona forma, taką lubię czytać, szkoda że cała siła wzbudzenia pożądania jest tak krótka, bo pomysł przedni,szkoda, pewnie bez wysiłku mogło stanąć otworem kilka ciekawych sfer którymi byś się wyraziła, nie dałaś nam nacieszyć się tym spotkaniem, chyba że to dopiero początek i pierwszo-wersowo resztę trzeba dodać od siebie... ale ładnie, pozdrawia !
0 -
niepotrzebna rozpacz
gdy śmierć
idzie obok
w czarnym kapturze
tylko język
nie mój
moja wiara
niema
i cisza
cóż gdy wiem
moim
największym
osiągnięciem
odrzucenie
smoczka0
"Nie chciałam uwierzyć"
w Wiersze gotowe
Opublikowano
cóż mogiem napisać,czepili się że osobiste-pisz osobiście ile tylko będziesz chciała odsłonić,jeśli chodzi o treść pododba sie, może jakbyś dopracowała formę słów i kształtu reszta by uklękła :) pozd.