Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adam Szurkowski

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0
  1. Jeśli już to może tak ( lub tylko tak): znów paciorek do paciorka rumieni się gardło w biotycznym szale ja w antyszalu zmagam się z rują z pseudowężem dotleniam słowa przesadzam kiedy wreszcie wykrzeszę oczy wskazując palcom gorączki doły łez i każę jej pluskać się w tych mętnościach będę ocalony bo na mnie się oczyści minie zła i dobra każda bakteria moja
  2. Pani Adami no u nas "mieszać" nie wypada nawet, tak Ruskie gadają! Rączki całuję. Pani Joanno, Pani wybaczy za tę "w...." pod Pani wierszem. Uszanowanie.
  3. "zaczynają dojrzewać cytrusy niech nabrzmiewa" kto i co nabrzmiewa?:)
  4. Nie należy chyba mieszać Marcela Peresa, chorału i wiersza Joanny_W. To dwa różne światy. Teraz zbladł mi ten tekst, a szkoda.
  5. Przekazuje swoje przesłanie. Skąd w nim tyle sprzeczoności? Nielogiki? Jaki cel? Nieźle Sebastianie. To tylko pozorny "maluszek"
  6. Jeszcze dwie rzeczy: Tytuł? Czuję zakłopotanie, bo to ewidentnie "coś" czego nie można być pewnym. Pytania. Jak powiedział Charles Causley : " Dobra poezja dotyczy raczej pytań niż odpowiedzi". Jestem ZA!!!. Pozostaję więc z pytaniami. pozdrawiam
  7. A więc można postrzegać wiersz, jak małą maszynę do produkcji słów. W rzeczywistości ta „gra” zaciera treść wiersza. Odczytuję go na rozmaite sposoby. Klarowne i sugestywne obrazy, tworzące nastrój , nie kwestionują tego co czytam, lecz w rzeczy samej nie odkrywam prawdziwych powodów napisania tego tekstu. Nie podejrzewam, aby było to tylko i wyłącznie „ćwiczenie” ponieważ obrazy w nim mówią same za siebie. „sen jest dziuplą wszechrzeczy” – dziupla, czyli schronienie – czy sen jest takim magazynem wszystkich naszych myśli, uczuć, trosk, „strachów”? – czy to po nas zostanie? – czy żyje on niezależnie od nas? „sen jest rzeczy wątpieniem” – punkt wyjścia do wewnętrznej natury człowieka – wątpiącej – niepewnej ? „w rzeczy samej kłamałem, rzecz o końcu to brednia” – ha ha – szalona teologia oparta na zmyleniu przeciwnika? Czy ten zawrót głowy sennych wyrzeczeń, rzeczy wątpliwych , rzeczy świadomych jest istotą , sugestią lub dowodem na metaforę naszej świadomości? Na drugą jej stronę ? Niezależnie czy jest to mitologizacja, symbolizm, udana zabawa słowem lub prywatny metaforyzm Autora – długo jeszcze będę dochodzić do zrozumienia. Bardzo, ale to bardzo , zainteresował mnie ten tekst (nono;-).
  8. Jam ci jest ten duszek, któren Napełnia lodówki w mieszkaniu Wuren A Wureny - wiadomo Nienawidzą jak ZOMO Potraw typu krewetken und szczuren A podobno w lodówce mieszka ktos inny???? ;-)
  9. "Było cymbalistów wielu tylko..." no właśnie... początek : Gdybym mówił językami ludzi i aniołów koniec: tylko ja cymbał milknę U mnie wysoka ocena za ten wiersz.
  10. ja taganem a sikorki i czerwone gile na drodze też do dupy jatagan stawiam archeologom pytanie albo nie sami niech odpowiedzą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...