Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

subiektyw

Użytkownicy
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez subiektyw

  1. Taka Częstochowa, że tylko pielgrzymek wypatrywać. Może otworzymy tutaj sklepik z dewocjonaliami?
  2. Żeby zrobić orta w wyrazie "niepoprawnie", trzeba mieć, albo niezłe poczucie humoru, albo niepowtarzalnego pecha:) Utwór napisany zajmująco Bartku. Pozdrawiam.
  3. Niezłe, naprawdę niezłe aliteracje, wiersz fonetycznie smakowity. Wewnątrz ciekawe konstatacje, zajmujące kontestacje:) Jeśli się mam do czegoś czepiać, to do "wolę tą pierwszą stylistykę". Zaimka wskazującego "tą" z biernikiem od biedy używa się w języku potocznym, ale ja, drogi Kolego wolę "tę stylistykę". Pozdrawiam.
  4. a ja tu widzę miłą, bliską zadziorność;) fajne nawet to morze piasku- gdyby było "szerzej" przyczepiłabym się di tego, że oklepane, ale to oklepanie właśnie chyba jest w pewien sposób tutaj negowane:) pzdr nie wiem, nie znam się:)
  5. O ile następny raz zaistnieje. Dziękuję za odwiedziny.
  6. :) pozdrawiam pansy Spokojne Pióro
  7. Nikt nie rymuje jak Tali Maciej niechybnie celnie mniej lub bardziej
  8. Dziękuję. Również pozdrawiam,
  9. Zapewniam, że poruszenie jest odwracalne.
  10. No tak nietrafione, jak napisałem. Chyba wyraziłem się dość jasno. Zaraz, a w ogóle to chcesz mi powiedzieć, że Szymborska może trzyma w tym wierszu jakiś układ rymów od początku do końca? Nie rozśmieszaj waść. W ogóle jak układ rymów może przypominać hip-hop? Tomaszu, skąd ty bierzesz takie teorie, że jakiś rodzaj muzyki ma konkretny układ rymów? A jeszcze na marginesie dodam, że do Szymborskiej też się równał nie będę, bo ona w tym wierszu genialnie rymuje "świata"-"lata":D. Napisać każdy może, trudniej to uzasadnić. Tak jest zachowany układ rymów, poza rymem wewnętrznym w pierwszej strofie. Ano tak może układ rymów przypominać hip hop, że w hh nie ma żadnego sensownego układu rymów, to samo jest tu u ciebie, w dodatku do jednego rymu jest to napisane. Kumasz waść w końcu? Do Szymborskiej zdecydowanie nie możesz się równać. Na razie 1. Czyli układ rymów u szymborskiej jest zachowany poza jednym rymem, zatem nie jest zachowany. 2. Czyli układy rymów dzielą się na sensowne i bezsensowne? Hip-hop korzysta z tych bezsensownych, Szymborska z sensownych Najwyraźniej słuchasz wiecej hip-hopu i czytasz więcej Szymborksiej ode mnie. Przyjąłem Twoją wizję sztuki, zaakceptowałem skrupulatność systematyki. 3. Mój wiersz ma 4 wersy. Ile jest rymów w 4 wersach oryginału W. Sz.?
  11. dziękuję za odwiedziny Michale. W pełni się zgadzam, w szczególności z tym fragmentem, gdzie piszesz o mojej genialności:P
  12. Ale wyjaśni że nie możesz kontrpozycjonować wisławy i hip-hopu pod względem rymów, a tym samym twoje argumenty są nietrafione. pozdrawiam Jak to nie trafione? To że hip hop może mieć układ rymów abcb (co raczej rzadko się zdarza by w całym tekście był utrzymany taki układ) nie znaczy, że układ rymów w Twojej miniaturze nie brzmi jak w hh. Gdyby tylko dwa ostatnie wersy stanowiły miniaturę to bym się nie czepiał, bo takie formy się pisze, ale jak cały czas do jednego rymu jest tekst napisany to na prawdę nie brzmi dobrze, czy napisałaby to Szymborska, czy jakiś raper, czy Ty. No tak nietrafione, jak napisałem. Chyba wyraziłem się dość jasno. Zaraz, a w ogóle to chcesz mi powiedzieć, że Szymborska może trzyma w tym wierszu jakiś układ rymów od początku do końca? Nie rozśmieszaj waść. W ogóle jak układ rymów może przypominać hip-hop? Tomaszu, skąd ty bierzesz takie teorie, że jakiś rodzaj muzyki ma konkretny układ rymów? A jeszcze na marginesie dodam, że do Szymborskiej też się równał nie będę, bo ona w tym wierszu genialnie rymuje "świata"-"lata":D.
  13. A jak znajdę hip-hop z układem abcb to się odczepisz? Myślę. że to nie powinno być trudne:) A ja się przyczepiłem? ;) Znajdź, ale to nie zmieni mojego punktu widzenia Twojej miniatury. Ale wyjaśni że nie możesz kontrpozycjonować wisławy i hip-hopu pod względem rymów, a tym samym twoje argumenty są nietrafione. pozdrawiam
  14. Ty chyba nie do mnie masz pretensje, tylko do Wisławy:P Chyba nie rozumiesz. Wisława miała układ rymów abcb, a Ty jedziesz jak w hip hopie. A jak znajdę hip-hop z układem abcb to się odczepisz? Myślę. że to nie powinno być trudne:)
  15. Wytłumacz mi co jest niezgrabnego w dwunastozgłoskowcu z przesuniętą stopką, o męskich, krótkich, niedokładnych rymach? Co jest nie zgrabnego? a to: zdarza, zdarzy, plaży, wydarzył nie czujesz tej kakofonii;) Ty chyba nie do mnie masz pretensje, tylko do Wisławy:P
  16. Ja bym wprowadzenie wyciął i zostawił tylko to od "morze piasku...". trochę szkoda że tak wszystko się rymuje niezgrabnie. Wytłumacz mi co jest niezgrabnego w dwunastozgłoskowcu z przesuniętą stopką, o męskich, krótkich, niedokładnych rymach?
  17. Niezły pomysł na wiersz. Takie refleksje z powietrza. Nieco gorzej z realizacją. Nie zrozum mnie źle, nie chodzi o to, że teraz ten wiersz jest kiepski, ale o to, że mógłby być rewelacyjny, gdybyś wyzbierał z naszego języka więcej tych kamieni, gdybyś nieco więcej o tym pomyślał, pozbierał frazeologię i twórczo ją wykorzystał, gdybyś na przykład rzucił gdzieś od niechcenia pytaniem retorycznym: "bo komu taki kamień może leżeć na sercu?". W zasadzie powtarzam koment HAYQ, który natychmiast wytrząsnął część kamieni z worka polszczyzny. Oprócz tego, postrzegam jako poważny błąd utworu, użycie epitetu "zwykłym kamieniem". Kiedy robisz poezję o rzeczach zwykłych, to je "odzwyczajniasz" i broń cię panie boże pisać, że są to rzeczy zwykłe. Czy durszlak, albo podłoga Białoszewskiego były "zwykłe"? Albo cebula Szymborskiej? Nie wydaje mi się. A właśnie mnie natchnąłeś do napisania o kamyku: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=70930#dol
  18. i pewnie nie zdarzy ale jednak morze piasku rozsypuje się po plaży cwany kamyk miliard razy się wydarzył
  19. ad PS3. No też tak się domyślałem, ale to przecież nie jest oksymoron.
  20. znowu ja, żadne tam ja;) Dobrze, peel ma zaburzenia. Nie chce mi się tego za kazdym razem wciskac.
  21. 2. Polemizujesz z moją tezą, że to co miałaś na myśli nie ma znaczenia wytykając mi, że pytam o "detale". Nie widzę związku. 4. No tak, wyprowadzasz mnie z błędu, ale moja wypowiedz nie bardzo odnosiła się do białości/bladości. Ja się naigrywałem z tego, że piszesz o niewzruszeniu czegoś co sama nazwałaś martwym. Zdaje się, że ciągle nie jesteś w stanie dostrzec śmieszności tak odkrywczych stwierdzeń, którymi raczysz czytelnika. 3. Wypraszam sobie, jeśli w ogóle kogoś "rżnę" to bardzo bystrą młodą osóbkę,do której w najmniejszym stopniu określenie "głup" się nie aplikuje. Nawiasem mówiąc, na twoim miejscu bym uważał, bo to dziewcze potrafi być very mean. 1. A to o czym? Kolejny wiersz? 4. nie, nie odnosiła się, ale umieszczając "białość" na początku, zmieniasz troche sens swojej wypowiedzi i całość krytyki odbiega od wiersza. Co do odkrywczości, to zastanów się nad swoimi wypowiedziami, kierujesz się dawno przeżutymi po kroć razy schematami krytyki, czym mnie możesz zaskoczyć? Bogatym słownikiem? "Powalającymi" argumentami? Poczuciem humoru rodem z "kaczora donalda"? 3. obrzydliwe, przedmiotowe podejście do kobiety 1. 2. Oj ma związek duckling, masz wątpliwości...no może inaczej, zadajesz pytania twierdząc. Odnoszą się one stricte do wiersza. Czy wszystkie zapytania muszą odnosić się tylko i wyłącznie do treści? 3. A czym to podejście niby się objawia? Tym, że nazwałem ją bystrą osóbką, czy tym, że ostrzegam przed potencjalnymi przykrościami z jej strony?:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...