"panie poeto", nie sztuka jest nabazgrać coś nieczytelnego dla normalnego człowieka, sztuką jest zrobić coś, co dotrze do ludzi... A skoro "pan" tak nie uważa, to proponuję schować swoją "poezję" do szuflady i czytać w samotności, kiedy już wszyscy przychylni "panu" ludzie się od "pana" odwrócą. Natomiast jeśli "pan" nie lubi krytyki i nie umie jej przyjmować, to po co "pan", "panie" pokazujesz te swoje "dzieła" na forum. Aaa, a propos inteligencji-zna "pan" takie trudne słowo??
A szczerze mówiąc myślałam, że na tej stronie spotkam miłych ludzi, którzy chcą wyrazić swoje wnętrze, otworzyć się przed innym, podoradzać innym... ale spotkałam "pana poetę", który zamiast napisać co jest źle, co jest ok., pisze: słabiutko, przedszkole- ale już z wyjaśnieniem dlaczego, ma problem... o czym to świadczy??
... szkoda... muszę szukać dalej, tutaj się nie widzę....
pozdrawiam Krzywiaka, mariannę i wszystkich innych, którzy muszą znosić "szanownego pana poetę"