Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pchła_szachrajka

Użytkownicy
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez pchła_szachrajka

  1. Cytat
    Pod niebem z puzzli widniejemy;
    wydobyci z niszowych snów. Nigdzie nie jeździmy,
    a stale nas nie ma. Kontury cienkie, srebrne, załamane
    na krawężnikach. Odurzone ołowiem, poszukujące

    nieskażonej mgły. Zamknęli nas w piwnicach ze szkła,
    sztucznych akwenach, futerałach. Znamy ich tylko z projekcji,
    z podprogowym przesłaniem na kolejny seans.

    Myślą za nas raz na tydzień, uzupełniają płyny i pyły.
    Pokraczne kroki, nierówny oddech, żelowe odciski na czole
    – to prawie tak jak ludzkie oczy.

    Pod niebem z puzzli widniejemy
    ludzkie oczy z przesłaniem
    ;)

    dzięks, :)
  2. Cytat
    zakwitły wrzosy
    jesień nadyma policzki
    lubił tę porę roku
    siadał wieczorem na zydelku
    i czesał jej włosy
    a mówili że nawet
    się nie dotykali

    oczy jej jaśniały
    kiedy opowiadała
    co mały tego dnia
    znowu zbroił
    co z niego wyrośnie
    ciągle się tylko mądrzy

    on znużony
    kiwał z troską głową
    w drżących dłoniach
    rozdzielał lśniące kosmyki
    chłonął ich zapach

    tak się kochali
    trochę z oddali
    może inaczej
    niż inni

    trąci harlekinem, taka konwencja mi szkodzi ;)
    edit: przeszkadza
  3. Cytat
    świat spoglądający z perspektywy żaby pokornieje
    wtedy najłatwiej ulec złudzeniu oraz wysiąść w biegu

    trudno nadążyć za trajektorią wzlotów i upadków
    złapane powietrze zbyt gwałtownie przechodzi przez palce
    które usiłują minąć przystanek na żądanie

    za przymkniętymi oczami mgła
    nie pozwala wyczuć jak szybko zbliża się ziemia

    kiedyś wylądujesz bez asekuracji
    z grzbietem wyciągniętym jak struna

    na razie perpetuum mobile przestaje kołysać huśtawkę

    po kiego płaza mieszać do tego żabę?

    kata strofa
    z helem w podtekście
    i żabą [bogu ducha winną] ;)

    błeee
  4. Cytat
    rodząc się nie mogłem wiedzieć że będę szczęściarzem
    zawsze sam nigdy nie pozostaję samotny
    już potrafię dziękować

    wielokrotnie zdziwiony
    powtarzam nadane sakramentem imiona
    przystaję przy kapliczkach chociaż nie pamiętam po co

    może jeszcze nauczę się troskliwości
    muszę tylko zrozumieć czym jest
    rosnąca potrzeba oddawania

    kiszka,
  5. Cytat
    ten norweski statek niczym się nie wyróżniał
    przeciwnie był jakiś taki toporny kanciaty
    a mógł być przecież moim statko - autostopem
    który przekroczy równik
    na antypody

    żeglarski worek podejrzał myśli
    najpierw zmienił się w solankę
    później w algi morskie
    nafaszerowany powietrzem
    byle tylko płynąć na motyla

    ułożył sznurki w ośmiornice
    i zawinął do najmłodszej z raf


    -------------------------------
    Dyvi Puebla

    this norwegian ship
    nothing special about her
    it was actually discordant & odd
    like a square box
    and yet such a water log
    would let me hitchhike
    across the equator
    to you
    my antipodes

    my sailors bag snooping up in my mind
    to begin with turned into the brine
    then into the seeweed
    took deep breath
    and went swimming
    butterfly style

    the ropes coiled like an octopus
    made a landfall
    at the youngest reef


    translated by miet dlugolecki

    ---------------------------------

    *samochodowiec norweski ;)

    wiatr nadyma żagle w kierunku prozy,
    sory, w takim kształcie nie zakupię
    ;)
  6. Cytat

    niechetnie przyznaje ze faktycznie troche urody diakrytycyzm dodaje ale.... to nie js publikowalem wszak... :D

    no, wszak

    "wszak" onegdaj naprawiłam poprzez utylizację,
    następnie reaktywowałam [pod presją niejaką]

    no i teraz wszak nie wiem co czynić... 're-utylizować'?

    obiecuję-sobie-solennie, już nigdy więcej nie wcinać się w fermentację ogórków
    ;)

    Nie piszemy esemesów, piszemy wiersze, lepsze, gorsze i zapisujemy je w określonej konwencji. Kropka.
    Poprawna edycja to jest nasz dress code; można, używając wszystkich zasobów wyobraźni, wyimaginować sobie sytuację, w której np. wpadamy na raut do Prezydenta RP w butach plastikowych tzw. ogrodniczkach i wymiętej koszuli i świetnie bawimy się wśród facetów w czerni.
    Ale, i tu zadać musimy sobie kilka pytań: czy jesteśmy Tytanami Myśli, czy Nasz Geniusz pozwala na taki Postępowy Postęp, czy jesteśmy Licencjonowanymi Rewolucjonistami w zakresie zasad pisowni języka ojczystego? Odpowiedź negatywna, choćby na jedno z tych pytań, umieszcza nas w grupie Porządnych Garniturów - i tyle. Odpowiedź pozytywna na wszystkie trzy pytania umożliwia zostanie stałym korespondentem z Krainy Użytecznych Idiotów.
    Pozdrawiam.

    PS

    Bardzo prawdopodobnym jest, w przyszłości, pozbycie się przez polszczyznę znaków diakrytycznych, przez zapisanie ich w słowach w inny sposób. Jestem za, o ile zostanie to zrobione równolegle ze zmianami w zapisie wielu słów i przyjęte przez sejm RP.

    Powstaje drugi obieg w zapisie mowy ojczystej, nie publiczny (smsesy, mejle) związany z technologiami IT i to jest w porządku. Ale jest przestrzeń publiczna i szanujmy tą przestrzeń, puki co. :)))
    Almare,
    z uszanowania naprawiłam :),

    osobiście, raczej przestrzegam ogonków,
    a ten tekst wkleiłam w oryginalnej pisowni - z prywatnych "zasobów",
    Autor niejako został postawiony przed faktem dokonanym, bez szans na korektę,
    mea maxima culpa ;)

    ps. "puki"?, Almare... (bój się boga ;)
  7. Cytat
    sosny wpięte w zielone niebo
    dostojnie szybują wzdłuż torów

    świetliste wstążeczki łąk
    sypią gwiazdozbiorem świerszczy

    ja zaklęty twoim aksamitem
    mam tylko jedno :

    płynąć jak leniwy pociąg
    po bezkresach kobiecego ciała

    to jest młoda kapusta - na słodko,
    w aliansie z leniwymi ;)

    wróć kolego z wierszem,

    cieplutko
    f.isia :)
  8. Cytat
    Szachrajko,

    nie kreuję się na "utalentowaną poetkę". Bzdura. Nie pozuję też na fisiowatą, trzepniętą hartowaniem charcicę. Nie o mnie jest ten wątek na forum. Chcę rozmawiać o tym, ... jesuuuuu, ileż można tłumaczyć, o czym....
    Przepraszam, że jestem kulturalna, i nie powiedziałam, co myślę o Twojej agresji i wulgarnym jęzorze.
    Tirli - pirli.

    Dziękuję,

    Para:)

    ha!
    jeśli kultura, wg tego co zaprezentowała Pani w tym wątku, polega na dwulicowości...
    jeśli bezpretensjonalności przypisać wulgarność.....
    to żadne przeprosiny nie będą na miejscu

    bez tirli-pirli Szanpani
  9. Cytat
    Dyziu,

    bardzo dziękuję za dokładne zrozumienie moich intencji. Nie miałam zamiaru budzić agresji, wszczynać dyskusji politycznych. Bynajmniej. Wypowiedziałam się na temat żenującego obniżenia poziomu forum, uderzając się w pierś: To także moja wina, ponieważ przerażona "odwetami" po prostu stchórzyłam, żeby "nie ruszać" tego, co słabiutki i bez talentu. Czy tylko ja? Ja sama nie narozrabiałabym na taką skalę!
    Już ściągnęłam na siebie "odwet". Trudno. Nie wycofuję się rakiem.
    Jeszcze raz podkreślam: brzydzą mnie wulgarne, krzywdzące komentarze. Nigdy takich nie pisałam, ale już nie będę mijała obojętnie "słabizny". Napiszę, co o niej myślę. I zrobię to konstruktywnie, kulturalnie, ale SZCZERZE!

    Dzięki, Dyziu,

    Para:)

    na przestrzeni tych paru lat mojej obecności tutaj, co jakiś czas obserwuję lamenty na temat żenującego obniżenia się poziomu forum, dno zostało osiagniete bodajże ze dwa lata temu, więc teraz wypadałoby, że już ryje w nicości ;)
    Pani samokrytyka, hmm... zdaje mi się mocno podejrzana,
    z tego co Pani napisała, Pani wierszyki są cacy, natomiast rozplenia się chwast beztalencia
    to ja się zapytowywuję najuprzejmiej jak potrafię - na jakiej podstawie powzięła Pani mniemanie, że
    posiadła Pani talent, którego innym Pani odmawia? - na podstawie odcieplutkowianych tiutiukomentarzyków?
    moje sumnienie nie dałoby mi spać, obciażone taką "szafojurysdykcją"
    owszem, bywam złośliwa :),
    wychodzę z założenia, że stal hartuje się w ogniu,
    taką odebrałam szkołę i nie narzekam :)
    natomiast nigdy, powtarzam - nigdy, nie ośmieliłabym się odmówić komukolwiek braku talentu,
    mam swoje widzimisię, mam prawo do gałowania w zetce,
    widzimisiuję i gałuję podług swej estetyki i odczuwania, podług swego zeza,
    ale nie kreuję się na paracieplutki autorytet,

    no to by było na tyle, Szanpani, - oprócz poziomów, jak wspomniałam w innym miejscu, są również piony ;)

    ps. ten wątek, to kupa [ cytując Naszego Nieocenionego Krzywaka] ;)
  10. Cytat
    na ps.a urok - wiadomości prawie z ostatniej chwili :
    Ałtor się kryguje, trochę się wstydzi ale zbiera się w sobie,
    póki co, zaglądnął anonimowo, ale obiecał że wróci z nickiem

    natenczas trawi diakrytyczne inwektywy Mitchotyna
    rąbiąc głową o sufit na wspomnienie komentów Almare i Jacka :)

    Misiek, no! ;)

    na ps.a -2
    Wawrzynek, czekaj tatka latka... ;)




    niech się nie boi, niech nie kryguje
    my są poeci, a nie drobni chuje

    wiersz wyfasował na cucuś glancuś
    tylko edycję trzeba naprawić

    takie niechlujstwo przy arcydziele
    kara być musi: na groch w kościele

    krzyżem tam leżeć, kajać się, kruszyć
    i bez nowego blusa nie waż się wrócić
    :)))))))))))
    Almare, zostaliśmy - że się tak wyrażę - ogórkowo olani :(
    hm, zawsze to raźniej wzespół... móc zmóc, tak więc [czując się olana w zespole] zmogłam i zutylizowałam tego ogórka :))
  11. Cytat
    Zajrzałam, żeby poznać, z kim to tak się pięknie dyskutuje na forum, bo przyznam, że nie znam Twoich wierszy, Szachrajko, i na pewno nie będę tuitiukać.

    Utwór jest jak najbardziej w konwencji, równiutko zrymowany, i chętnie bym go pośpiewała w kabarecie. Ale niechlujstwo zapisu, ignorancja wobec ortografii - no... To ten poziom właśnie.
    Autorowi - gratuluję, Szachrajkę - na groch.

    Para:)

    oprócz poziomów są również piony, z tymi drugimi szanowna paniusia chyba ma problem ;)
  12. Cytat
    zbyt nerwowo dzisiaj było
    za dużo, za szybko
    za bardzo,
    wszędzie

    niedaleko spada jabłko od jabłoni
    nie jesteśmy temu winni
    przeklęci wydajemy się światu
    bez reszty
    i tak

    po latach przepraszam

    dzisiaj było
    za dużo, za szybko
    za bardzo,
    wszędzie

    niedaleko spada jabłko od jabłoni
    nie jesteśmy temu winni
    wydajemy się światu
    bez reszty
    i tak

    po latach przepraszam


    na pierwszy rzut oka, tak mi się bardziej widzi ;)
    :)
  13. Cytat
    nie przeszkadza jej że wrośnięta w fundament
    tkwi przez cały czas na tym samym miejscu

    nie może narzekać na nudę
    wokoło ludzie miotają się między podłogą a sufitem
    wpięci w powietrze ignorują ceglane jestestwo

    ona odwzajemnia się lekceważeniem domowych przewrotów
    i aktów sugerujących separację

    najczęściej okazuje serce zobojętniałe
    od ciągłych ingerencji w kolor gipsowego ubrania

    tylko z dachem zawiera kompromisy
    o charakterze egzystencjalnym

    czasami postępuje wbrew naturze
    przychodząc do mnie z hukiem swojego inwentarza

    wali się wtedy domek zbudowany
    ze źle dobranych kart

    mnie się to nie widzi,
    może bez skażenie zawodowe ? ;)
  14. na ps.a urok - wiadomości prawie z ostatniej chwili :
    Ałtor się kryguje, trochę się wstydzi ale zbiera się w sobie,
    póki co, zaglądnął anonimowo, ale obiecał że wróci z nickiem

    natenczas trawi diakrytyczne inwektywy Mitchotyna
    rąbiąc głową o sufit na wspomnienie komentów Almare i Jacka :)

    Misiek, no! ;)

    na ps.a -2
    Wawrzynek, czekaj tatka latka... ;)

  15. Cytat
    odchodził jak strumień
    bez deszczu w cieniu liści
    szemrał słowa o aniołach
    które przylatują w nocy
    zabrać go od niej

    trzymał się jej dłoni
    jak przerażone dziecko
    a ona była przy nim
    do końca

    było lżej
    ale wciąż czekał na syna
    który odprowadzi go
    do Ojca

    ewangeliczny klimat :)
    pierwsza strofa, w moim odczuciu, nieco 'przeobrazowana' na skróty,
    może, gdyby dwa/trzy pierwsze wersy rozrzedzić (rozwinąć)...?
    w drugiej - 'przerażone' - niekonieczne, zdaje mi się, że owo zawęża nieco spektrum emocji ,

    très intéressant :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...