Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

filus

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez filus

  1. nie ma takich, zawsze coś komuś może sie nie spodobać,
  2. dziki za rade, postaram sie poprawić pewne rzeczy w następnych wierszach, ale nigdy nie da sie napisać doskonałego wiersza;/
  3. przykro mi ale nie postarałeś sie, chyba porostu napisałeś jedno zdanie, złota myślą :P a może właśnie oglądałeś 5,10,15 . nie wiem ale w tym nie ma nic, zupełnie nic
  4. dzięki za szczerość odstępy miedzy wersami wyszły same nie chciało mi sie zmieniać :P, ale nie bardzo rozumiem twoje ostatnie zdanie, piszesz że. interpretacja leży i płacze, ale może to ogólny zamysl i ze niestety to nie wyszło.. czyli jak to był mój zamysł i nie wyszło to jednak jest ta interpretacja? zdanie zaprzecza samo sobie.... poza tym to jest Abstrakcja nie do zinterpretowania i omówienia.... i mam prośbę, które sformułowania są ciekawe zęby wiedział w którym kierunku dążyć? thx i pozdrowienie i uszanowanie el poeto Filuś :):):)
  5. telewizor włączony, jak trawa zielona gdy zimno w piwnicy, ściany ciemne ciemne pomarańczowe, i płonie ognisko a sufit jest nisko... walizko... ze skóry krokodyla co nie zdążył dać dyla, gdy dzwonił telefon jak radio "maryja",,, dostałem z kija długiego jak żmija, ogonem wywija, przemija, a liście z drzew spadły po drodze zbladły, jak rwący potok gdy wody brak. wszystko nie tak...! gdzie leci ten ptak? co macha skrzydłami, jak mrówka nogami gdy zupa zjedzona a teściowa kona jak stara opona, jak pociąg jadący po torach gnający, w niebiosach szybuje, maluje, choruje a w piecu sie pali kamienie od drwali, czarnych kowali,, niech świat sie spali, mnie już to wali...! proszę o szczere komentarze :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...