Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna Notnaj

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna Notnaj

  1. Anna Notnaj

    Cytryna

    Za nic na świecie nie zjem cytryny! Nie wykrzywię więcej ust w grymasie! Za nic na świecie nie dam łzom płynąć niekoniecznie moim. Mamo daj mi wody-powiedział tylko bez cytryny bo wiesz za nic na świecie nie zjem cytryny! To ostatnie co pamiętała. Cytrynowe łzy matki, przy łóżku, w pokoiku w hospicjum.
  2. Ciekawie przedstawione. Tytuł w połączeniu z całością a zwłaszcza z zakończeniem - jak dla mnie- efekt porażający.Bardzo się mi spodobał ten wiersz. pozdrawiam słonecznie :-)
  3. Myśli moje jak monety z skrzyni głowy wysupłane jedna myśl ta mi najdroższa ukradziony kiedyś diament. Wiję z czasu złotą kolię z dni i zdarzeń w niej karaty ciebie nigdy nie zapomnę ty bratałeś się ze światem. Myśli moje tak jak kroki co na drodze postawione wiją się po czyichś śladach tak jak woda tak jak ogień. Myśli moje jak modlitwy z świętych pism wyczytywane toczą zawsze wielkie wojny lecz na wieki teraz...Amen.
  4. Anna Notnaj

    I tak bywa

    Ciekawe, lubię dwuznaczności... pozdrawiam słonecznie
  5. Anna Notnaj

    Środek

    W ożebrowanej klatce mego ciała Uwięzieni wojownicy piją sok z czereśni Kłódka, klucz i zamek Puchar do dna wychylony. W klatce wcale szczerozłotej Dziwny skrzat przebywa Na szukaniu wyjścia Twarz pomarszczył swoją. W ożebrowanej klatce tego ciała Wojska, wojny i batalie Cerowane skarpetki losu I ja.
  6. Anna Notnaj

    czas

    Bardzo przypadł mi do gustu ten wiersz. pozdrawiam słonecznie :)
  7. Anna Notnaj

    Śnienie

    Dziękuję. Przyjemnie przeczytać coś miłego. pozdrawiam słonecznie :)
  8. Anna Notnaj

    Kierat

    Dziękuję ;) faktycznie z formą spieram się nieustannie. Trzeba się wziąć z nią za bary. pozdrawiam słonecznie chociaż jesiennie.
  9. Anna Notnaj

    Kierat

    Patrzyłam na niebo pełne samolotów Patrzyłam na niebo pełne gwiazd Patrzyłam na ciebie Chwilowy epizod zaczepienia Chwilowa ufność Chwilowe złudzenie.
  10. Anna Notnaj

    Śnienie

    Porozmawiam z tobą szczerze, otwarcie drzwi na oścież Porozmawiam z tobą otwarcie i czysto kryształy lodu Zapłoniesz do żywego w oczach dwie latarnie Porozmawiam z tobą milczeniem ostrze noża błysk na policzku i kropla po wszystkim będzie tak dobrze cicha, bolesna piszczota jak za pierwszym razem zamkniesz oczy zielone ja zamknę te drzwi na klucz A teraz już cicho.....ciii nie mów nic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...