Matiasso
Użytkownicy-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Matiasso
-
nienawidzę chodzić na pogrzeby
Matiasso odpowiedział(a) na zbzikowany_flaming_różowy utwór w Wiersze gotowe
zmiana puenty dodała uroku, co do zmiany czasu to też mi się rzuciło w oczy, ale tak chyba ma być, pozdr. Mat -
[1949, przedpołunie roku siedemdziesiątego] Alma Mahler otrzymuje list
Matiasso odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe
Szczerze mówiąc nie znałem tej postaci, ty zmusiłaś do zagłębienia się w tą postać, to już wilki plus, żeby móc interpretować i zrozumieć, należy mieć podstawowe informacje, bardzo ciekawie przyciągasz czytelnika. Wkłada płytę, a jednak, nie docenia tej muzyki, ale z drugiej strony coś ją do niej popycha, fascynacja? Fragment X symfonii w wierszu jest również dobrym pomysłem, zbliża nas do jej wnętrza, do skomplikowanej egzystencji kobiety, która zawsze była w cieniu. Puenta trafiona, dylemat, rozdarcie, wierność - tak wiele wyraża, pozytywnie jak najbardziej, pozdr. Mat PS w tekście pisanym kursywą chyba winno być historii, ale to zwykła literówka :) -
urwany? takie sprawia wrażenie, bo dobrze go nie rozwinąłeś, a już skończyłeś, można pisać krótkie wiersze, takie lubię, ale zbyt mało treści tym razem, a puenta, jeśli w ogóle jest to mizerniutka, bez najmniejszego porywu, pozdr. Mat
-
hm... wiersz wg mnie niespójny jakoś, nie chodzi mi o sposób zapisu, bo wiem, że ma on zniwelować jednoznaczność, ale coś mi tak zgrzyta tematycznie, nic się nie dzieje, takie moje odczucie. pozdr. Mat
-
to się nazywa krótko i konkretnie, do mnie przemiawia :) pozdr. Mat
-
nienawidzę chodzić na pogrzeby
Matiasso odpowiedział(a) na zbzikowany_flaming_różowy utwór w Wiersze gotowe
dość ciekawie, chociaż końcówka jakoś mnie zawiodła, puenta do mnie nie trafia, zabrzmiała jak poradnik "mężczyźni są z marsa a kobiety z wenus" ;p ogólnie pesymistyczny nastrój, pozdr. Mat -
z całym szacunkiem, ale panie yaky interpretacja i analiza wg mnie przekombinowana, moje odczucia bliżej opinii stanisławy, subiektywizm, to odpowiednie słowo w odbiorze utworu, bo poezja nie ma być uniwersalna, ma zachwycać/zobojętniać/odrzucać (niepotrzebne skreślić według uznania). a groch z kapusta jak dla mnie w tym przypadku smaczny powstał :) pozdr. Mat
-
rzucasz wyzwanie interpretacyjne,czytać kilka razy to za mało by zrozumieć ;) a może to ja, oczy otwieram zbyt szeroko :D pozdr. Mat
-
hmm... nie moje klimaty, kursywa w ostatniej strofie jest dla mnie zagadką, pomyślę nad tym :) pozdr. Mat
-
już tytuł wywołał u mnie uśmiech i zaprosił do kliknięcia :) nie zawiodłem się, a ostatnia strofa trochę mi przypomina psa zza szyby samochodu, który przy jakiejkolwiek niestabilności kiwa głową ;D pozdr. Mat
-
Na interpunkcję również uwagę zwróciłem, ale ów w 3 kropeczkach lubuję bardzo, dlatego przyczepię się do przecinka w pierwszej strofie, a także do kropki na zakończenie. Ta kropa zamyka wiersz, było minęło, koniec, a bez niej od razu mam wolną przestrzeń do dalszych przemyśleń, umierają i co dalej? coś się dzieje... :) pozdr. Mat
-
oryginalny, swobodny sposób prowadzenia odbiorcy, przesłanie bardzo realistyczne ;) pozdr. Mat