Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz Kubacki

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Łukasz Kubacki

  1. Kiedy stopniał czarny śnieg I opadły tumany pyłu Odkryto nasze nadpalone zwłoki Oglądające ulubiony program w telewizji Dryfujące po pustej sieci Internetu Podjęto więc niezwłoczne kroki Dokonano odpowiedniej rewizji Lecz tylko na małej karteczce papieru Napisano małym drukiem, gdzieś z tyłu - „KOLEJNA NIEZIDENTYFIKOWANA ŚMIERĆ”-
  2. Anastazja - dzięki, to dla mnie największy komplement, jeśli ktoś w moich wierszach potrafi odnaleść coś z samego siebie Jan Polski - dziękuję za te wskazówki, na pewno okażą się przydatne, może rzeczywiście czasem warto skupić się na najważniejszych treściach i nie owijać za bardzo w ozdobniki...
  3. Ty, Gnijący w izolacji pustej przestrzeni Żyjesz momentem, bez przeszłości i przyszłości Czy nigdy nie myślałeś, że coś mogłoby się zmienić? Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego zostałeś sam? Krzyk Ugrzązł w więzieniu twojej duszy Ściśnięty w murach zamierzonej samotności Tkwisz w próżni bojąc nawet się poruszyć Pamiętasz, jak to było, zanim zatrzasnąłeś drzwi? Ty, Samotny pośród ludzi Dryfujesz w morzu pustych twarzy Czy mnie słyszysz? Otwórz się, nie bój się marzyć...
  4. Czekam... na otwarcie oczu Nadzieja... nic więcej mi nie zostało Czekam... aż mnie stąd zabierzesz Czekam... aby móc coś poczuć Marzenia... już nawet one gdzieś zniknęły Czekam... aż mnie stąd zabierzesz Czekam... na głęboki oddech Pragnienie... to najgorszy rodzaj bólu Czekam... aż mnie stąd zabierzesz Czekam... na prawdziwy uśmiech Więzienie... bez krat w mojej głowie Czekam... aż mnie stąd zabierzesz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...