Spowolniale osunięte miekko w oknie świata
To tu to tam
Ściera twardo kurze nocy, pył dnia.
Stuk puk stuk puk
Niech ... po leży, wyrwie Ciszę
smaganą jazgotem tele bla bla
w niej
tam tu puls,
Słychać zaczyna
Chlup chlup
Bul
Drży...
Gdy dotyk
Imię twoje
Serce
Bij
Bim może Bam
Dwa tyle co cztery
Kocha.
Obce.
Ciało.
Trud? Dar...(emny)*
*niepotrzebne skreślić