Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M. Matkowski

Użytkownicy
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M. Matkowski

  1. noc się gwiazdami stroiła jak trzpiot upinając mgły do skraju szat i płynęła po niebie czystym ciemna noc szalona noc wracałaś od Bacha wirujących ogni w tobie taka moc że zdziwione oczy wytrzeszcza ciemna noc szalona noc ramiona spręrzyste naręcze lin jeden wielki czynu las płomień co wiódł mnie do ciebie przez wiele lat na leśnej sciółce zgasł drżałaś jak drżą jesienią liście gdy je tarmosi wiatr i z szeptem tuliłaś usta do zimnych męskich ust
  2. mały pastuszek krówki pasał strzegł przed szkodą po dąbrowie hasał plutł koszyczki z witek situ spał z krówkami aż do świtu po dąbrowie biegał boso chłodził stopy ranną rosą był radosny roześmiany zdawało mu się że jest kochany miał kolegów grono spore co biegali z dzwoneczkami za ptaszkami motylkami i rośli sobie bez troski w słońcu co wyzłaca włoski
×
×
  • Dodaj nową pozycję...