-
Postów
20 663 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez _M_arianna_W_
-
Amok, to nie przechodzi? "Ale zginę, jeśli wyciągnę serce w Twoją stronę".
-
Brakuje dźwięków
_M_arianna_W_ odpowiedział(a) na Magdalena utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wyczekiwanie na was wokół mnie migotanie bez dźwięku dźwięków z różnych stron świata cisza słów na śniadanie w głuszy rym dla duszy... - taka interpretacja. Pozdrawiam :) -
(akrostych) Fantazję znowu mam od rana, I co z nią zrobić - tego nie wiem. Lato umknęło, wszędzie jesień, I dziwnie lśni kałuża mała. Życie jest warte blasku słońca... A dzień woalka chmur przesłania. Natchnienie w filiżance drzemie, Kawa smakuje w niej wybornie, A na dnie nutka zadźwięczała. - 2019 -
-
(akrostych) W dolinie rozkwitły krokusy, I widać też biel przebiśniegów. O wiośnie wezbrany brzmi strumyk, Skowronki się budzą do śpiewu. Noc krótsza, dzień dłuższy się staje, A słońce posyła promienie. To znaki, że mamy przedwiośnie, U progu już jest przesilenie. Żal tylko, ze drogi podmokłe.... - marzec -
- 1 odpowiedź
-
1
-
- wiersze gotowe
- marzec
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lepsze lato w Mikołajkach, niż... Mikołajkowa bajka.
-
Czasem lepiej się dotlenić z kimś nad wodą, niż się lenić.
-
Co to czarter? - Lepiej wiedzieć, niż tak ciągle w domu siedzieć.
-
Lepsza kawa na pomoście, niż golonka tłusta w poście...
-
Lepiej dobrze się przewietrzyć, niż wierutnych bzdur na....rzyć ;)
-
(akrostych) Mazurskie jeziora szeleszczą trzcinami. Ówdzie ptasi koncert, i żagle na fali... Jeszcze tylko chwilkę, słońce się dopali. - 2019 -
-
Dzień bez listów i miłych powitań, i o zwykłe sprawy mnie nie pytasz. Nie popłyną minki w eterze, chociaż pewnie tkwisz przy komputerze. Nie urzekniesz mnie, - gdy dzień się kończy - śląc uśmiechy, bo internet nie łączy :]
-
(akrostych) Cały dzień lał ciurkiem Z nieba deszcz rzęsisty, A ściana mgły stała Na szlaku urwistym. To nie lada gratka, Oby tylko trwało... Rankiem wstało słońce I świat rozgrzewało. Ach... lato gorące :)
-
(Jaśniej temat ten przedstawię, nie w teatrze, lecz... przy kawie) * Piękna muszka, z pewnej bajki, jest... świetlikiem świętojańskim.
-
- O, ty Mirka... - Akr i myto. ? - To kot, raka ma. - A Makar to kot?
-
Lepiej składać jesienne lepieje, niż być tam, gdzie źle się dzieje.
-
@Justyna Adamczewska - Im rak. - Ot... - Koty to kto karmi?
-
- O, co pada... - i wiatr. - A karta, i wada, po co? Lep mu - kumpel. Ulepi ci pulę. O też lep mu; kumpel - żeton.
-
A raz czara.
-
Zamiast maltretować duszę, lepiej pociesz ją turkusem...
-
Chwilka: jeśli mi pozwolisz, z lepiej kupić dziś chryzolit.
-
Po co ganiać "ze zła" dziki? - Lepiej kupić "se" kolczyki.
-
Jesienny pejzaż ciągle spadają liście nie widać jeża jesienny pejzaż ciągle spadają liście liście okryły jeża jesienny pejzaż... ciągle spadają liście... liście okryły jeża Jesienny pejzaż jeż przemierza poszycie szeleszczą liście jesienny pejzaż jeż wędruje wędruje pod drzewem pod drzewem szeleszczą liście jesienny pejzaż... jeż wędruje... wędruje pod drzewem... pod drzewem szeleszczą liście
-
- Racz Car. - Racz, a raz car. - A, zaraza... - Car z rac.
-
I napoi, o pani.
-
Da gadu, da gad.