M_arianne

@Dag Dzięki. Na świeżo poznaję temat, biegnąc myślami nieznanymi ścieżkami. Mam ku temu powody. Pozdrawiam.

HAIKU ZE ŚWIATA brzeg oceanu na plaży morskie słonie słoneczna kąpiel fot: MW

szeroka droga góry pełne tajemnic jadą turyści fot: MW

najwyższe drzewa żar lejący się z nieba otwiera szyszki wiecznie zielone najwyższe drzewa świata trudno o szyszkę wysokie drzewa pożar trawi korony pękają szyszki fot: MW

TU ŁADOWAŁA I BIAŁA WODA ŁUT. WÓŁ, SZKOT, POTOK Z SŁÓW. KASKADA, ŁKS I SKŁADAK, SAK. TOJADY, WODOSPADÓW ZWÓD, A P.S. ODO WODY DAJ, OT. Kra, brudna to woda; mad owa tan, dur, barka. Nab, zdun, emotka miła?Dał. Ima kto menu dzban. IKA, JAKI TO RAJ JAROT I KAJAKI. Co mu dał? Z ładu moc. Otto, my ; da Wania i na wody motto. Za ręce, i lecę raz. Modulo ludom. A jutro futro; fortu for, tuja. Aktyt, IP, a kawałki kła w akapity tka. Agniki woda jodowana - kana - w odoja do Wikinga. Ład baby badano? Nada, by bab dał. CO NAM? ĆMA, NOC. Ta... kawior, kuropatwa, raw ta por ukroi. Wakat? Ada, i sople Nel posiada. Tyc; Anieli for profile. Ina, cyt. Aga pla, Aga pu; i ciupaga, alpaga. Al, posada sopla. Ale maj!Ot, sople... Help!... i ostoja, Mela. Trafi? Załadowano? Tona, woda. Łazi - fart. ŻÓŁWIKI WŁÓŻ. A kpili - lipka. Tu but; Baba - me - tupała z szałaputem. A bab tu but. No, mili prawili. War pili - limon. A da Soni Pin - osada. Kod; i wielka woda sodowa... klei widok. MA TO CIARKA; KRA I CO TAM? Jar, a kici kawka, sakwa, kicika raj. Not toń; arbuza z ubrań Otton. Kapownik z kin opak. Ma duża lokomotywa - wy; tom o kolażu dam. Tub wagoniki; noga w but. Miś i zdarta watra dziś im. A baba; burga baba klei, wielka baba, gruba baba. A na parasol imaginowano; tona woni gam i los. Ara pana. Jaki ma gardło; kołdra gam i Kaj. OH, OHYDNA WODA? KUP - PUKA DO WANDY - HO HO. I naraz; ma wyjce? Bejcy wam. Iza rani. Ara ta tu kowalem - o, losu busolo - Mela w oku Tatara. E, jurta; jadowita raba żmija. Daj im żab, a rat... i woda truje. A ba - bandy. Ho ho - ohydna baba. O, zaraża baba żar, Azo. OT, KUPUJ; TO DAMA, TO BABA, TO PANI RYBKA, JAKBY RINA POT. A, BABO, TAMA; DO TYPU KTO? OT, KUPY; TO DAMA, TO BABA.

MUSKUŁ OPŁUKANO, NAKUŁ POD ŁUK SUM. ZA RAKI! MINERAŁOM SMOŁA, RENI MIKA RAZ. TU ŁADOWAŁA MAŁA WODA ŁUT.

A LEPIKU MU DAJ, I JADU MUKI, PELA. CO NOC ANATOLA - I WAM ANATOL - I PILOTA NAMAWIA; LOT, A NA CO NOC? MA TAM ADELKA, NA KLE DAMA TAM.

TA KAWA MAT SUŁTANOWI? IWONA TŁUSTA MA WAKAT. OT, TUR - BRAWO MA; SERWUJ, OPOJU. WRE SAMOWAR BRUTTO.

UDOI MIODU MA - WOŁA - MAŁO WAM UDOI MIODU? O, TU MI SIWIEJE, I PIEJE; LODOWCOM I MOC, WODOLEJE. I PIEJE, I WISI MU TO.

"Artysta ze spalonego teatru"

Alpom Opla.

A, I ZA MINERAŁY TYŁA RENI MIZIA. ZARAZA TO, I MINERAŁAMI MAŁA RENI MIOTA ZARAZ. NOEL, ILE NA MINERAŁ ZŁA RENI MA NEL, I LEON.

TERESKA, JAK RESET? OT, SUŁTANA... LODU KRY, CWANA RANA, W CYRKU DOLA NA TŁUSTO (?) A STO LAT! A LATA LOT SA.

Beam Boom

Da zaniki minerałów, a bawół aren i miki kin zad. A Izi minerały; tyła Reni Mizia. Zaraza to, i minerałami mała Reni miota zaraz. Noel, ile na minerał zła Reni ma Nel, i Leon? Muskuł opłukano, nakuł pod łuk sum. Za raki minerałom smoła, Reni mika raz. Tu ładowała mała woda łut. A tramp ma lap, Marta. O ile to ma lampart, Aza trap ma lam. - Na balu pada drab? - Aut i tu, a... - A barda da pula. Ano im dywan lata; fatalna wydm, i ona. O, tu autokar, a tata rak - ot, auto. Skoki na kozła roku; Luk orał z oka ni koks. A ta i cała łaciata. Ulotne mam, rif; - Anielka klei na firmament, Olu. - Dagmarze bez ram gad, Kaja? Za palmami ci mam La'Paz, a jak?

ADA, JAKA DANUTA? TU NADA KAJ, ADA. MELONA TEZARYN; ILE ZA WYŁOM SMOŁY, WAZELINY - RAZ ETANOLEM.

Zaś na deser mandarynki, aby niebo w gębie czuć.

LIKIER

BABO, ABY WODOLEJ, I KLEI WIELKI WÓZ BZÓW, I KLEI WIELKI JE LODOWY BAOBAB.

I CO TY, MAŁO WOŁAMY; TO CI? OT, KOT DA; NADYMAŁ W ŁAMY. DA NADTO KTO? ILU BECZCE? Z RAM ELA JE I PELA. LEPIEJ, ALE MARZEC Z CEBULI?

NO I TAKŻE TŁUMACZKA, JAK Z CA MUŁ, TEŻ KATION. OMA DAJŻE. JAKI FIKA... JAKO OBECNA; WABANC EBOOK, A JAK... I FIKA JEŻ - JA, DAMO?

PUŁAPKA; ZA KPA ŁUP. MY Z CZYM?

NARZECZE; BEZ, CEZ RAN.

Latte

Jaskółka uwięziona...