-
Postów
21 683 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez _Marienka_
-
A na nawozów zwóz owa Nana.
-
- To kto kupuje? - Jeju - puk. - Ot, kot.
-
Utai w świeże jaja - daj - a jeże iw światu.
-
- A wlazł? - Ile/że Judasz amor groma z sadu, jeżeli łza lwa?
-
Ile ma; kilo kitu - butik Oli Kameli.
-
A to kotiki, to kota?
-
A... Micki wujów, to twój u Wikci ma.
-
Żyj spokojnie.
-
E, niewiadoma moda iw eine.
-
A kupa; zielone fenole i zapuka.
-
- I zda? - Jaka rada - na Judasza z sadu Jana - da raka Jadzi?
-
Udoi Mel; posadź, da sople miodu.
-
Jagodowy wodogaj.
-
Ore, zero.
-
Ma, to ciach, ciach - co tam.
-
To Kamy tuba; buty ma kot.
-
Karb, a popadało; to ład, a popa brak?
-
Oba, był; za lwy to koty wlazły, babo.
-
Z raw, ta; z rukoli kilo - kurza twarz.
-
O, tak; noga na kuli upadku luk da - pu i luka - nagonka to.
-
Tag, a... - i na podwórko krów, do pani, agat.
-
A ja?
-
Lato drugiej szansy.
-
Jedz jagody, będziesz młody. Gdy lipiec z deszczem, zima będzie z wiatrem.
-
Statek Statek
