
Iwona Politowska
Użytkownicy-
Postów
19 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Iwona Politowska
-
Wszystko kiedyś się kończy
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Nikodem_Ópatowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
miło mi się czyta Twoje wiersze;)...szkoda że wcześniej go nie widziałam...pięknie..genialny! pozdrawiam, I.P. -
Maska z twarzą Marilyn Monroe
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Nikodem_Ópatowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nosisz śliczne imię, jeżeli to oczywiście twoje prawdziwe;) a jeżeli chodzi o wiersz...to faktycznie kojarzy się z piosenką Myslovitz... oczywiście wiersz podoba się;) pozdrawiam, I.P. -
to też nie haiku... pozdrawiam, I.P.
-
to nie haiku..nie ten dział;)poczytam chętnie w innym działe;) pozdrawiam, I.P.
-
godzina "W"
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Iwona Politowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmm... lao che..słuchałm wtedy całą noc;)...jak pisałam wiersz, właśnie szczególnie ta piosenkę;)... wiersz dyktowany chwilą...rocznica... zakończeniem chciałam nawiązać do K. K. Baczyńskiego, to mój ukochany poeta i to jego słowa "czas kaleki"... wiersz w hołdzie...cóż mogę więcej... Dziękuje za komentarze i pozdrawiam, I.P. -
nowy rozdział
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Iwona Politowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziekuję serdecznie wszystkim... jednak literówka zamierzona;) , wiersz może i mało wartościowy ..dla mnie bezcenny ;)no cóż kaprys...taki tak, Kaju wszystko co pisze ma wymiar bardzo osobisty... Pozdrawiam i dziekuję, I.P. -
fotografia filmu liryczna
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Krzysztof Adam Meler utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wielka szkoda ... a tak lubiłam czytać Ciebie...ja wróciłam Ty odchodzisz... w wierszu może i patosu dużo, ale cóż chwila i okazja na taki wiersz najodpowiedniejsza... pozdrawiam, I.P. -
Porównanie serwisów poetyckich
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
najwążniejsze jest tworzenie sztuki dla sztuki nie na sztuki;) a więc powtórze stwierdzenie, które padło wcześniej... poetą można byc wszędzie... pozdrawiam I.P. -
"dom w człowieku jest jeszcze piękniejszy..." dla mnie z całego wiersza najważniejszy fragment;) a ogólne ujęcie bardzo dobre...podoba się pozdrawiam I.P.
-
Epilog dramatu o Janie Pawle II
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Krzysztof Adam Meler utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rymów nie lubie (częstochowskie...ale ja lubie Twoje wiersze i już zapomniałam o złych rymach ;). Sama czasem jak się za rymy brałam to mi tak wychodziło...) i dlatego czekam na białą jakąś propozycje;) a jeszcze szczególik: "to Twa gwiazda Magię daje!", "Twa"...mi się nie podoba, Twoja brzmi mi lepiej;) jednak temat wspaniale uchwycony...i wszystkie te magie...pięknie pozdrawiam I.P. -
godzina "W"
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Iwona Politowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wspominam tamte dni, okruchy opowieści. W moim domu otwieram szeroko okno, biorę wdech świeżego powietrza, wolności czuję zapach. Wpada do środka wiatr, smagając oczy wymusza łzy, od których serce mocniej bije. Wychodzę potem przed dom, idąc ulicą mijam cienie przeganiane promieniami słońca. Duchy młodych ciał gonią jeszcze dziś za wolnością, chcą poczuć wiatr. Przechadzają się po murze, co w Śródmieściu jeszcze stoi na pamiątkę tamtych dni, na pamiątkę lat kalekich... 01.08.2007 -
Perwersja jaka?
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Krzysztof Adam Meler utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dodałabym interpunkcje i nie zmieniałabym nic subtelniej...skoro zaczyna się tak jak się zaczyna, kończyć też powinien się "brutalnie" ;) podoba mi się...jestem chwilę, a już mam swojego faworyta;) i niech przypadkiem z mostu nie skacze... ps zamiast imienia Igor użyłabym Kamil;) choć nie koniecznie;) pozdrawiam I.P. -
ta ciemna strona ...
Iwona Politowska odpowiedział(a) na katarzyna kosman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ta ciemna strona ta w nas odkryta nie nocą przez księżyc nie magią okryta. po stronie drugiej tej stronie zawiści. Schowana głęboko pamięcią w głąb myśli. Choć mówisz że nie masz że serce twe czyste nie widzisz tej strony tej strony zawistnej co siedzi i w tobie co serce oszuka wychodzi na zewnątrz i wcale nie puka.-------------nie rozumiem skoro wychodzi na zewnątrz to po co ma pukać? Słowami, czynami pośpiechem zrodzona pamięcią w niepamięć szaleństwem goniona widziana zaledwie widziana w momencie schowana na opak schowana w swym pędzie. Ta ciemna strona ta w nas odkryta tak rzadko widziana tak często umyka umyka w nie pamięć umyka w głąb myśli zawistna podstępna złodziejka mych myśli ..... ale całokształt (pomimo, iż za rymami nie przepadam) bardzo mi się podoba... ...znam taką jedną Ciemną Stronę;) pozdrawiam I.P. -
„Anielski atrament”
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"ciemnieje jasnością księżyca" tej metafory nie rozumiem "Wspomnienie me..." proponuję raczej nie używać: me, twe, mym, twym, ale to już indywidlna sprawa autora;) pozdrawiam I.P. -
Czas ucieka
Iwona Politowska odpowiedział(a) na kaja-maja28 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
lekki, łatwy i przyjemny (pewnie się powtórze: za rymowanymi wierszami nie przepadam), ale dobrze się go czyta i dlatego się podoba;) pozdrawiam I.P. -
O da grafo manji
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Krzysztof Adam Meler utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie lubię rymów,...ale w Twoim wykonaniu chyba polubie;) Twój wiersz mi się podoba, tekst z błędami...wiem celowo, ale ciężko się przez nie czyta pozdrawiam I.P. -
witaj John! ten mi się podoba bardzo i bez zastrzeżeń żadnych;) pozdrawiam I.P. (czy jak wolisz nico)
-
Cztery artystki..
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Pan poeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja się przyczepię tylko do powtórzeń w pierwszej strofie: "wypełnia powietrze wędruje pośród powietrza" pozdrawiam I.P. -
nowy rozdział
Iwona Politowska odpowiedział(a) na Iwona Politowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zniknęła gdzieś granica, która tu była. Zamykam oczy, napinam mięśnie jak przed ciosem. Ocknęła się wyobraźnia ze snu. Łzy zalały mi oczy i wciąż modlę się... jeszcze, nie w kościele. Smutek toczy serce. Rozbity dzban, rozsypane myśli, ciągle nowe marzenia. Zbieram, kaleczę się, może to wszytsko mi się wyśni.