Szanuję odmienne spojrzenia na ten sam obraz. Głęboko szanuję.
Proszę jednak pozwolić, że do tych ,,kruchych ramion" dodam jeszcze jedną myśl...
Słowo ,,kruche" nie jest jednoznaczne, nawet jeżeli większość z nas odczytuje je w zbliżony sposób. Bywa, że w wierszach przekaz łączy w sobie realne znaczenia słów z przenośniami i od nas samych zależy, jaki obraz odczytamy.
Tu ,,kruche" w znaczeniu dosłownym może oznaczać również to, że chodzi o drobną osobę, o delikatnej konstrukcji ciała. A zapach konwalii to...ulubiona woda kwiatowa, krórą niezmiennie pachnie ten dom z ramion...
Kruche nie musi więc oznaczać słabe...
Pozdrawiam jeszcze cieplej...