(M)Klara

Ok..Uniosłam się i to zbyt może masz rację

skoro taki zły to daczego podoba się ludziom ??i to tym którzy tez piszą

Jest tak ,że wiersze znanych poetów nie podobają się mi a inni sie nimi zachwycają... to co dla innych jest arcydziełem dla mnie to zlepek zwykłych słów co "kupy sie nie trzymają"..tak samo z tym wierszykiem dla mnie jest Ok i opodoba się aa ludzie którzy mają wygórowane oczekiwania krytykuja jak tylko mogą:) tto zato jest moje zdanie !

Ładny wiersz..Podoba mi się i to bardzo ...Można go (może to brzydko zabrzmi) wstawić w te lata trzydzieste piękne lata trzydzieste..... Pozdrawiam ..

---------------------------------------------------------------- W ciemnościach brodzą słowa przejrzyste takie małe i czyste W ciemnościach brodzą marzenia zielone giną we mgle jak widma tylko chwile trwają i znikają W ciemnościach brodzą Anioły co drogę zgubiły podały rękę trosce i winie Anioł w ciemnościach przeminie a światło,którym jest stało się zimne i blade W ciemności odchodzę bom sens odnalazła po tamtej stronie przy tamtej dzwonnicy,za tamtą bramą znikają marzenia ------------------------------------------------------------------------ i cisza głucha niesprawiedliwa jak żałosna pieśń straszy mą duszę uparcie lamentu wołanie poczuj ten chłód co przez okna się wdziera ciemnieje oblicze co tak rozpromienione było słowa też tracą sens noc się chyli by znów powstać przegania słońce miecza dobyła by zostać na płachcie szarości i brnąć w nieznane Rzesze dusz w ciemnej liściastej mgle brodzi by wyjść przez bramę tę przy radości przekroczyć próg wieczności i zostać w przepaści wieczniej tajemniczej ciemności ------------------------------------------------------------------- na wielkim dziedzińcu zbierają sie myśli aby złączyć się w całość by zobaczyć czy mają sens by uznać ich władzę nad nami lecz światłość zapłonęła na chwil parę świat rozpływa się w dłoniach nikna dusze i widziadła mgielne stoję w oknie I Ty stoisz zamyślony Aniele nad swa historią co w myslach Twych ginie jak w leśnej gęstwinie Poczuj ją A powróci by brnąć w ciemnościach...

A to wybacz moja sprawa - i nie jest to najważniejsze chyba co nie?

Anioł ma mieć dużą literę to ma swój cel i zgadzam się z tym,że końcówka jest słaba ...tylko ją mogę zmienić reszta zostaje.. Pozdrawiam..

Tak pozatym może być??

A może to był Anioł Taki smutny ktoś W białym płaszczu Kapelusz miał? A może się wydawało A może to był Anioł Taki smutny ktoś Kto pióra gubił? A może się wydawało A może to był Anioł Takie błękitne oczy miał Choć tak puste A może one smutne były? Choć może się mylę Choć może to sen A może to był dzień A może...

nie widac o co biega?? dla mnie jest zrozumiały ........

Dusze które powracaja do miejsc wn których były ........ oto mi tu chodziło

Poprawiłam co nieco :) czekam na komentarz i uwagi :):) pozzdrawiam

rozkład na częsci pierwsze ....dziekuje postaram się cos poprawic według wskazówek mistrza :) O a ten ostatni wers może byc ??

smak słońca i zapach cienia nikną gdzieś w trawie słowa i trwają od nowa... kosze ciężkie jak wspomnienia łagodnie śpiewają jak wiek temu smak słońca i zapach cienia ten sam co lata temu budzi dusze co w myslach księżyca leżały płyną łodziami bez dna do czasu, który znały ogrom czasu i łez chmury opowiadają,że znają dusze po całości i po dłoni co bladą dziś jest wędrowcy na jedną godzinę i wiek jeden

Mimo tego błędu :) ładny wierszyk :) Pozdrawiam Klara

Wiersz pełen grozy te świece ta krew .......mowa tutaj o śmierci- przedstawiasz ją jako kata który świętuje w krwi ofiar. "Pan cienia.." pan mroku bądź ciemności by bardziej tutaj pasował, ale to Twój wiersz ty decydujesz o osobach w nim wystepujących :) Pozdrawiam Klara

Piękny wiersz ! Kiedyś napisałam podobny ale gdy Twój przeczytałam pomyslałam,że Twój jest ciekawszy i wykasowałam swój :):) Pisząc o smierci nie zawsze trzeba pisać wprost i nazywać słów po ich imieniu Pozdrawiam Klara

To takie zabranie tej osoby do wieczności ..odebranie jej życia i bycia z nią na wiecznośc takie pokazanie Nieba :) Pozrdrawiam Klara

Kolega ma trochę racji... wierszyk jest trochę słaby , a słownictwo zmieniłabym bo trochę podwórkowych słów tu sie pojawiło- przepraszam jeżeli źle mówie i taki był cel tego wiersza- ale tak myślę .Słowa powinny byc przemyślane i dające do myślenia. Pozdrawiam Klara

Ok wiersz może byc ale ten ostatni wers to chyba można było posłac w niepamięć :) bądź też gwiazdeczki tam dać Pozdrawiam Klara

Ja również pozdrawiam :):) Klara

i bardzo trafna .życie jest zbyt krótkie na nasze błędy głupie - a to moja wersja Twojej mysli :)

czekam i czekam na ten kometarz i nic

Dziekuje bardzo .......Czekam teraz na inny Twój wiersz chętnie przeczytam i pozastanawiam się nad terścią:) Pozdrawiam Klara

Cała prawda o życiu z perspektywy butelki i jej zawartości... piekno picia i groza tego co bedzie jak wstane z bólem głowy itd... mozna by pisać wiele lecz zbyt wprost jest tutaj wszystko powiedziane. Pozdrawiam Klara