Marlett_oraz_Sosna

tak! już poprawiamy i dziękujemy za koment

za zieloną kreską poza błękitem nie ma już świątyń w białym pyle zatopimy dłonie a nieobute stopy ułożą melodię wieczniąc ślady nazwę ciebie chabrem zerwanym z łanów umieszczonych w butonierce zapamiętane o każdej porze okamgnienia nie muszą się spieszyć więksi i ciężsi od Chrystusa z Rio ruszymy po chwałę wyciągając ręce gotowi tulić lub ofiarować cierpienia potrzebującym więc samotnym daję ci puste równie tak jałowe pejzaże bez cieni lęki pragnienia bogactwa kształtów owiniętych w płótna Marlett i Sosna

Waldemar Talar baaardzo dziękujeMy za dobrą opinię o naszym pisaniu staraMy się :):)

Stasiu! Dziękujemy że mimo trudności zaglądasz do nas:)). PozdrawiaMy.

Jacek Suchowicz dziękujeMy lubimy taki klimat trochę umiarkowany bardzo dziękujeMy

Stefan Rewiński No i dobre to jest. cieszyMy się i dziękujeMy bardzo

"dobrze że jesteś moim drzewem" oparcie jest bardzo ważne możność polegania na kimś :):)

teresa943 dobre wrażenie :):) odnaleźliśMy się :):)

teresa943 maMy chęć wykorzystać co dane by razem dużo napisać :):)

"pociąg będzie dopiero jutro" jak dobrze pojedzie pociąg jest zawsze do rzeczy zakazanych najsilniejszy nakazane odpycha dziękujeMy :):)

H.Lecter stanęła na krawędzi moneta ani reszka ani reszta nikt nie wygrał nikt nie przegrał wszyscy źli :):) dziękujeMy

-teresa razem widziMy więcej :):)

Ewa Kos spoglądaMy pogodnie i bardzo dziękujeMy uśmiechaMy się do Ciebie :):)

Michał Kućmierz DziękujeMy :):)

Jimmy! Znowu nie tak:)) Inaczej pisaliśmy - ha! Farvel salange !

Adolfie! Dziękujemy i zapraszaMy.

umiar wskazany jak w jedzeniu i piciu:)) PozdrawiaMy.

ot wróbelek:)) PozdrawiaMy.

pewnie Bóg poniesie nas wie gdzie nie spotkamy horyzontów pytamy siebie co przywiezie wielki wóz kto przyjedzie na wielkiej niedźwiedzicy zapowie wyraźnym przeciwblaskiem w locie żal odchodzić zmniejszając jasność granat jest głębszy niż cierpienie materii zaganianej w czarne dziury chcemy powrotu do gwiazd niedozwolony smutek od wewnątrz rozświetla białe światło wessane pragnieniem nie wyrwie z uścisku jest kołem galaktyk jesteśmy światem Marlett i Sosna

Messalin! Stara płyta już gra kiedy w lesie jest noc:)) Z pluskiem pozdrawiaMy.

Anno! Poszukujemy pozytywnych stron życia. Z uśmiechem dziękujeMy.

Tereso! Doskonale odczytujesz;)) Miło nam Ciebie gościć. DziękujeMy za ciepłe słowa. PozdrawiaMy.

jeśli to miasto nas zechce z otwartymi ramionami rozpoznamy się wszędzie będziemy witać świeże ulice nie? - pójdziemy dalej szukać przyjaznych okien razem - radośni odnalezieniem siebie nie zatrzymamy w biegu położę głowę na ramieniu moje oczy twoje spojrzenia jeśli jednych zabraknie będą tylko nasze Marlett oraz Sosna

bardzo :):) dziękujemy :):) za taką przychylność bardzo :):)

zastanawiamy się: deptane wdeptane zadeptane pszczoły zamknęły żądła bezsilne - wg nas schowane może: pszczoły zwiesiły smętnie odwłoki ? :):)